Meksyk, Belize, Gwatemala, Salwador i Honduras – archeowyprawy po drogach i bezdrożach pięciu krajów Mezoameryki i Ameryki Środkowej w roku 2024 🙂
„Nośniki bytu są nietrwałe – żarliwie usiłujcie”
– książę Siddhartha Gautama (Budda).
Rok 2024 był dla nas niezwykle intensywny podróżniczo 🙂 Realizowaliśmy archeowyprawy po drogach i bezdrożach wszystkich pięciu obecnych państw Mezoameryki: Meksyku, Gwatemali, Belize, Salwadoru i Hondurasu. Wspinaliśmy się na wulkany w Salwadorze i na południu Gwatemali na Wyżynach Majów. Wyprawialiśmy się również na poszukiwanie północnych granic Mezoameryki, sprawdzając strefy mezoamerykańskich wpływów w meksykańskich stanach Sinaloa, Hidalgo, Zacatecas, Durango, Queretaro, Michoacan, Coahuila, Nayarit, Jalisco i San Luis Potosi
W ramach drugiej już astrofotowyprawy udało nam się przeżyć kolejne zaćmienie Słońca – tym razem całkowite zaćmienie Słońca, a nie obrączkowe. Całym wachlarzem zmysłów byliśmy w stanie doświadczyć jak ogromna jest między nimi różnica. Nasze niebo w roku 2024 wiosną wspaniale rozświetliły zorze, a jesienią przecięła kometa C/2023 A3 Tsuchinshan-ATLAS. Klamka zatem zapadła – będziemy organizowali turystykę zaćmieniową i kolejne astrofotowyprawy. Już teraz możecie pytać o miejsca na listach naszych wypraw na zaćmienie Słońca w latach 2026 (Hiszpania) i 2027 (Egipt).
Upływający rok 2024 to terabajty filmów i zdjęć. Ze względu na gęsto wypełniony kalendarz w terenie, niewiele z nich udało się do tej pory opracować i udostępnić w internecie. Podsumowując jednak liczbę odsłon na podstronach poszczególnych etapów archeowypraw oraz reakcji na naszych social media, jak instagram i facebook, możemy śmiało sformułować listę atrakcji, które zmieściły się na podium najciekawszych archeowypraw roku 2024:
I. Całkowite zaćmienie Słońca w Meksyku
1. Całkowite zaćmienie Słońca w Meksyku – to była niesamowita wyprawa przez 12 stanów środkowego i północnego Meksyku! Całkowite zaćmienie Słońca w Meksyku było w tym wypadku celem, ale również pretekstem do odwiedzenia dziesiątek interesujących miejsc: stanowisk archeologicznych, rezerwatów przyrody i zabytków kolonialnej architektury Meksyku, przemierzając przez cały czas na trasie przez wspaniałe i jedyne w swoim rodzaju pejzaże gór Sierra Madre i pustyni Chihuahua
Mając porównanie z obserwowanym rok wcześniej zaćmieniem obrączkowym w Becan potwierdziliśmy że, nie da się w żaden sposób jednego z drugim porównać tak, jak nie da się wytłumaczyć tych czterech i pół minuty fazy totality nikomu, kto sam tego nie przeżył!
II. Lot balonem nad Teotihuacan
2. Lot balonem nad piramidami Teotihuacan – to był jeden z etapów wielkeij astrofotowyprawy #SolarEclipseRun2024, ale ruiny Teotihuacan znajdują się bardzo blisko miasta Meksyk, więc aż proszą się o częstsze odwiedzanie w ramach krótszych archeowypraw do centralnej części Meksyku podobnie, jak pobliska toltecka Tula. Ogromne piramidy Teotihuacan potrafią wgniatać w ziemię, kiedy staje się u ich podnóża! Największe miasto prekolumbijskiej Mezoameryki, a zarazem stolica najpotężniejszej hegemonii połowy pierwszego tysiąclecia n.e. dopiero z góry daje jednak pojęcie o swoich rozmiarach. Chociaż raz w życiu warto jest zobaczyć Teotihuacan zarówno na górze jak na dole
III. Wielki Blue Hole w Belize
3. Lot nad Wielkim Blue Holem, tym odkrytym przez kapitana Jacquesa Cousteau. Wielki Blue Hole na Karaibach to jedna z najgłębszych studni krasowych Ameryki Środkowej i Mezoameryki. Nurkowaliśmy w niej po wielokroć w ramach wypraw nurkowych CENOTY.PL i ALPHADIVERS, jednak po nurkowaniach w meksykańskich w Cenotach pokryte morskim osadem ściany studni nigdy nie robiły odpowiednio głębokiego wrażenia 😉
Widok z góry na Wielki Blue Hole, podobnie jak i panorama na otaczającą go koralową rafę Half Moon Caye i Mezoamerykańską Rafę Barierową w Belize to znacznie wyższy poziom wrażeń. Jeśli wybieracie się na nurkowanie w Wielkim Blue Hole pamiętajcie, że warto zobaczyć go również, albo i przede wszystkim z tej strony
Archeowyprawy 2024 to kilkanaście nowych stanowisk archeologicznych na naszej liście
W roku 2024 z prawdziwą przyjemnością odwiedzaliśmy swoje ulubione stanowiska archeologiczne na terenie Meksyku, Gwatemali, Belize, Hondurasu i Salwadoru. Spędziliśmy znów trochę czasu w Tikal, odwiedziliśmy ponownie Copan i Quirigua. Przejechaliśmy z historycznie pierwszą wycieczką przez teren polskich wykopalisk archeologicznych w San Isidro, w departamencie Sonsonate. Przeżywaliśmy niesamowite chwile w trakcie obrzędów Majów K’iche’ w Chichicastenango, gdzie spisano niezwykle ważną księgę Popol Vuh. Przechadzaliśmy po rubieżach Mezoameryki w niesamowitej górskiej twierdzy La Quemada czy między petroglifami Las Labradas na brzegach Pacyfiku
To oczywiście nie wszystko: Nakum, Tzintuntzan, La Ferreira czy Los Torilles… Relacje z poszczególnych etapów astrofoto- i archeowyprawy #SolarEclipseRun2024 pojawiają się, w miarę obróbki materiałów, na poświęconej jej stronie tytułowej => Solar Eclipse Run 2024 oraz na blogu podróżniczym Agnieszki Staniak: #ZapiskiNiepozorne. Opowieści ilustrujące inne nasze ubiegłoroczne archeowyprawy można przeczytać również tu:
Zapraszamy na kolejne archeowyprawy!! Oby kolejny rok 2025 był dla nas wszystkich jeszcze bogatszy w pozytywne wrażenia i znacznie lepszy niż odchodzący 2024!!
El Mirador, wycieczka z polskim archeologiem, Gwatemala, Peten, Nakbe, El Tintal, treking, wyprawa, wyprawy, polski przewodnik
Wyprawy do El Mirador zaczynamy zwykle na Flores – wyspie na jeziorze Peten Itza w departamencie Peten w Gwatemali. To historyczne miejsce, gdzie przed trzema stuleciami mieściła się jeszcze Noj Peten – ostatnia twierdza Majów, która padła pod butami Hiszpanów dopiero w 1967 r., formalnie kończąc konkwistę.
Dziś po Majach zostało tylko kilka stel, które można zobaczyć w centrum placu w najwyższym punkcie wyspy i nieco artefaktów w lokalnym muzeum, które znajduje się na jednej z sąsiednich wysepek. Hiszpanie przez kilka dni równali miasto z ziemią, niszcząc dosłownie wszystko. Dziś całą wyspę Flores wypełnia ciasno kolonialna architektura. Pomimo trudnej przeszłości jest dość miłe i klimatyczne miejsce, w którym warto jest spędzić noc, jeśli nie przed to tuż po wyprawie, popłynąć łódką na półwysep San Miguel do majańskich ruin Tayasal, obejrzeć zachód Słońca nad wodą.
Dzień 1 – Flores > Carmelita > El Tintal
Pierwszego dnia wyprawy wstajemy bardzo wcześnie rano i przejeżdżamy do ostatniej wioski w selwie do jakiej prowadzi w miarę przejezdna droga (około 3,5h). Tam jemy śniadanie, przepakowujemy plecaki, zostawiając ewentualnie w wiosce to co nie będzie nam potrzebne w lesie i wyruszamy w drogę. Pierwszy etap trekingu to jakieś 18 kilometrów. Docieramy do El Tintal – pierwszego z wielkich preklasycznych ośrodków Majów w Niecce Mirador-Calakmul, jakie odwiedzimy na trasie.
El Tintal
El Tintal było otoczone fosą i pozostałości tych umocnień sprzed ponad dwóch tysięcy lat będzie nam dane ujrzeć. Zobaczymy również resztki boiska do pitz (pok-ta-pok) i opowiemy sobie o rozgrywkach, które nie były bynajmniej dla dawnych Majów rozrywką tylko inscenizacją kreacyjnego mitu, a następnie wejdziemy na jedną z triadycznych piramid, by móc podziwiać panoramę bezkresnego oceanu zieleni i nasz pierwszy zachód Słońca nad selwą.
W El Tintal widać kilka kompleksów tzw. piramid triadycznych – architektury charakterystycznej dla epoki późnego preklasyku i związanej prawdopodobnie wyłącznie z pierwszym (i jedynym) imperium Majów. Ze szczytów piramid w El Tintal sokole oko może wypatrzyć również szczyty piramid w El Mirador i Nakbe… Kolacja przy obozowej kuchni, nocleg w namiotach…
Dzień 2 – El Tintal > El Jabale > La Muerta > El Mirador
Wschody i zachody Słońca nad bezkresnym oceanem selwy Peten nie mają sobie równych… Chętni mogą zatem wspiąć się na pierwszy wschód Słońca na jedną z piramid El Tintal. Wszystkie wschody i zachody Słońca nad Peten to wrażenia limitowane, niestety, czasem podróży, więc nie warto marnować ani jednej okazji. Po porannej toalecie i śniadaniu znów wyruszamy w drogę.
Tego dnia do przejścia mamy nieco większy dystans – 24 km, ale praktycznie całą drogę poruszać się będziemy po majańskiej sacbé – drodze przypominającej dzisiaj pozornie nasze wały przeciwpowodziowe. Przed dwoma tysiącami lat były to jednak monumentalne, ciągnące się dziesiątkami kilometrów konstrukcje z kamienia, wysokie zwykle na kilkanaście metrów, szerokie na około 20 i kryte gładkim stiukiem. Ułatwiały komunikację między ośrodkami położonymi na bagnistym terenie selwy.
Co ciekawe, w późniejszych okresach – w epoce złotego wieku, Majowie nie budowali już międzymiastowych dróg (z nielicznymi wyjątkami, jak sacbé pomiędzy Kabah a Uxmal, które były prawdopodobnie równorzędnymi stolicami regionu Puuc, czy stukilometrowa sacbé z Coba do Yaxuna aż pod Chichen Itza, która ani chybi służyła cesarzowej Coba do szybkich przerzutów wojsk na drugą stronę półwyspu).
Drogi w preklasycznym Królestwie Węża również musiały służyć do przerzucania wojsk… Były kręgosłupem imperium, zaś ich sieć łączyła kilkadziesiąt miast rozrzuconych na terenie Niecki Mirador-Calakmul w jeden zwarty organizm. Po drodze mijamy kilka pomniejszych stanowisk archeologicznych jak El Jabale, które były prawdopodobnie posterunkami służącymi do kontroli ruchu na drodze.
La Muerta i najstarszy glif herbowy Węży (Kaanul)
Po południu docieramy do nieco większego ośrodka La Muerta. Mamy tu kilka późniejszych piramid w stylu Peten, pochodzących z okresu klasycznego, mamy również niesamowity relief wykuty w macierzystej skale, który przedstawia majańską inskrypcję. Pośród glifów zatartych przez czas i warunki pogodowe wyraźnie przeziera głowa węża – glif herbowy używany w okresie klasycznym przez potężną dynastię Kaanul, która miała swą wczesnoklasyczną stolicę w Dzibanche (Quintana Roo), a późnoklasyczną w Calakmul (Campeche).
Glif z El Mirador jest najstarszym znanym wystąpieniem patronimu Kaanul na Nizinach Majów, stąd hipoteza, że znana z bezwzględnej i konsekwentnej polityki dynastia okresu klasycznego wywodziła się z preklasycznego państwa ze stolicami w Nakbe, El Mirador, El Tintal.
Piramida El Tigre
Już tylko półgodzinny spacer dzieli nas od centralnej części El Mirador. La Muerta to bowiem przedmieścia rozległego ośrodka. Po zrzuceniu plecaków wespniemy się na szczyt wielkiej triadycznej piramidy El Tigre (55 m), by podziwiać zachód Słońca nad selwą. Sama ta piramida byłaby w stanie przykryć centralny plac Tikal włącznie z z jego piramidami oraz centralnym i północnym akropolem. Kolacja z obozowej kuchni i nocleg w namiotach w obozowisku El Mirador.
Dzień 3 – El Mirador
Piramida La Danta
O ile w El Tintal na wschód Słońca ze szczytu piramidy wstajemy opcjonalnie, w El Mirador czynimy to obowiązkowo 😉 Podziwiać go bowiem będziemy ze szczytu najwyższej i największej spośród piramid zbudowanych kiedykolwiek przez Majów. Piramida triadyczna La Danta ma 72 m wysokości, a na potężnej platformie o bokach 200 na 600 m, na której stoi, znajduje się kilka innych kompleksów, jak grupa E (powinna być starsza od samej piramidy La Danta, ponieważ ta przesłoniła wschodni horyzont obserwatorium solarnego, jakim była ta grupa E), czy też piramida triadyczna La Pava.
Ze szczytu La Danta widać oczywiście gołym okiem szczyty odległej o dwa kilometry piramidy El Tigre, odległego o 20 km El Tintal oraz odległego o 12 km Nakbe. Oko uzbrojone w szkło może wyszukać jednak również szczyty odległych o 40 km na północ szczytów piramid Calakmul…
Ucieczka z zaświatów i inwazja Teotihuacan
Po zejściu z piramidy zaczynamy zwiedzanie miasta. Na wielkim akropolu El Mirador odsłonięto niesamowity relief, pochodzący sprzed 2200 lat. Przedstawia on scenę z mitu kreacyjnego Majów – ucieczkę Bohaterskich Bliźniaków z zalanych wodą zaświatów (Mitnal/Xibalba) z odciętą głową ojca, który odrodzi się później jako bóg kukurydzy. Zobaczymy też resztki stel sprofanowanych około 300 r. n.e. przez najeźdźców z odległego środkowomeksykańskiego Teotihuacan – hegemona epoki wczesnoklasycznej, który na kilka stuleci położył kres panowaniu Węży (Bitwa na Schodach El Tigre).
Zwiedzaniu El Mirador poświęcimy większą cześć dnia, oglądając inne grupy piramid, platform i obserwatoriów. Ruiny El Mirador są ukryte w lesie, więc, jak każdego dnia mamy szansę na spotkanie z dziką przyrodą Peten. Do reguły należą małpy (czepiaki i wyjce), zdarzają się też pekari, a łut szczęścia przeciął kiedyś nasze kroki z polującą pumą… Chętni i nienasyceni mogą wieczorem podziwiać zachód Słońca ze szczytu piramidy El Tigre albo El Mono… Kolejny nocleg w obozowisku El Mirador.
Dzień 4 – El Mirador > Nakbe
Chętni mogą po raz ostatni wdrapać się na wschód Słońca na szczyt piramid triadycznych: El Mono albo El Tigre. Po śniadaniu czeka nas lekki spacer z El Mirador do Nakbe. Dystans do pokonania to zaledwie 12 km. Najkrótszy z tych, jakie czekają na nas w trakcie tej wyprawy. Sacbé łącząca dawne stolice Węży wiedzie obok piramidy La Danta, w Nakbe rozszerza się do kilkudziesięciu metrów.
W Nakbe, podobnie jak w El Mirador, obejrzymy resztki preklasycznej architektury Majów, a na zachód Słońca wespniemy się na szczyt najwyższej tutejszej piramidy triadycznej – struktury I. Podobnie jak w El Mirador i El Tintal ze szczytu można tutaj wypatrzeć wierzchołki piramid z pozostałych miast. Kolacja z obozowej kuchni i nocleg w namiotach obozowiska Nakbe.
Dzień 5 – Nakbe > El Güiro (Wakna) > La Florida
Piąty dzień to ostatnia szansa na wschód Słońca ze szczytu piramidy w Peten, ale zarazem najdłuższy dystans do pokonania. Ruszamy po śniadaniu, ale tak szybko jak to tylko możliwe, bo przed nami tego dnia do pokonania aż 35 km. Będziemy przechodzić obok stanowiska El Güiro/Wakna, gdzie znajdowała się największa grupa E (obserwatorium solarne) na Nizinach Majów (~200 m długości jej platformy wschodniej).
Zdetronizowało ją dopiero odkrycie w 2017 r. gigantycznej platformy Aguada Fenix (1413 m długości) w Tabasco (Meksyk) z grupą E, której wschodnia platforma miała ponad 400 m długosci. W El Güiro/Wakna wejdziemy do wnętrza obrabowanego grobowca nieznanego majańskiego władcy.
Miejscowi lubią opowiadać legendy o skarbach, jakie zostały tu znalezione. Przed wieczorem dotrzemy do La Florida – pomniejszego stanowiska z resztkami klasycznej architektury. Kolacja z obozowej kuchni i ostatni nocleg w namiotach w obozowisku La Florida.
Dzień 6 – La Florida > Carmelita > Flores
Szóstego dnia po śniadaniu wyruszamy w drogę powrotną z La Florida i wychodzimy z selwy. W wiosce ostatni posiłek i droga powrotna na wyspę Flores. Tak wygląda sześć dni trekkingu.
Co zabrać ze sobą do El Mirador?
Przyda się lekka przewiewna odzież z długimi rękawami i nogawkami, wygodne trekkingowe buty (w marcu mogą być lekkie – selwa powinna być już sucha, od stycznia do marca trzeba uwzględnić błoto), grube skarpety i talk, lżejsze buty lub klapki do poruszania się po obozowisku, coś na głowę od słońca, repelent na owady, na wieczór jakaś bluza.
W obozowiskach mamy dostęp do pryszniców z wodą deszczową (w samym El Mirador może być dodatkowo płatna – to zależy od humoru strażników) i do terenowych toalet. Na trasie dostajemy wodę do picia i przekąski. Na dłuższych trasach robimy przystanki na poważniejsze jedzenie. Warto zabrać odpowiednią ilość baterii czy akumulatorów do aparatów, powerbanki i ogniwa solarne – po drodze nie ma gdzie ładować urządzeń.
Jak dotrzeć do Flores i znaleźć się na pokładzie?
Do Flores można dotrzeć samolotem z Ciudad de Guatemala (Gwatemala), Cancun (Meksyk), czy Belmopan (Belize). Z wszystkich tych miejsc, bezpośrednio lub z przesiadkami, można również dotrzeć autobusami. Najprościej jednak jest przylecieć wcześniej do Ciudad de Guatemala i dołączyć do Archeowyprawy: Gwatemala – Wyżyny Majów.
Kiedy?
Najbliższy treking do El Mirador (Gwatemala) 6 dni w selwie planowany jest w drugiej połowie marca 2025 r. Informacje i rezerwacje (WhatsApp) +52 984 876 1504 lub email: archeoprzewodnik@gmail.com
Meksyk, Jukatan, wycieczka z polskim archeologiem, Riviera Maya, polski przewodnik, Quintana Roo, Yucatan, Campeche, Merida, Chichen Itza, Calakmul, Becan, Coba, Tulum, Dzibanche, Ria Lagartos, ruiny Majów, zwiedzanie
Meksykańska kuchnia, dzika przyroda, tajemnicze ruiny Majów Wyprawa objazdowa Tajemnice Jukatanu wokół meksykańskiej części półwyspu. Wycieczka z polskim archeologiem jako przewodnikiem
Zapraszamy na wyjątkową wyprawę z cyklu Tajemnice Jukatanu w wersji poszerzonej o ruiny Chichen Itza i nieco chilloutu na końcu. W programie wyprawy kilkanaście stanowisk archeologicznych, w tym te z największymi piramidami dostępnymi w meksykańskiej części Jukatanu – w stolicy Królestwa Węża, Calakmul tajemnicze cenoty i otoczone lasem laguny, skryte w ciszy wśród drzew
Wyprawy prowadzi polski archeolog-majanista, mieszkający na stałe w Meksyku W trakcie wyprawy zwiedzimy i zobaczymy wspólnie:
ruiny Zama w Tulum – wycieczka po najpiękniej położonym stanowisku archeologicznym na Ziemi, na skalnym klifie nad Morzem Karaibskim wycieczka do ruin Majów położonych na terenie rezerwatu biosfery Sian Ka’an wycieczka nad śródleśną lagunę położoną w rezerwacie Sian Ka’an, gdzie będziemy mogli się kąpać w słodkiej wodzie jedyny kościół na świecie zbudowany rękoma jeńców hiszpańskiego pochodzenia, wziętych do niewoli przez Majów w trakcie wielkiej insurekcji 1847-1935 ruiny Chaacchoben – wycieczka po ruinach dużego miasta z tzw. korytarza architektury Peten na północy półwyspu, lub preklasyczne Ichkabal (!!!), od momentu udostępnienia tego stanowiska 🙂 ruiny Limones – kolejny przykład architektury Peten ruiny Dzibanche – wycieczka po pierwszej klasycznej stolicy Drugiego Królestwa Węża ruiny Kinichna – przykład architektury triadycznej z potężną piramidą (na którą można się wspinać! ) wystającą wysoko ponad korony drzew ruiny Becan – wycieczka po będącym nadal zagadką dla archeologów, otoczonym fortyfikacjami mieście pełnym zakamarków i ukrytych przejść, z mieszanką stylów architektury Peten, Rio Bec i Chenes ruiny CX1 – wycieczka do ukrytego w głębokiej selwie stanowiska z mieszanką aż trzech najbardziej wyszukanych stylów architektury Majów: Rio Bec, Chenes i Puuc – zdaniem przewodnika absolutny top Jukatanu. Tutaj nie docierają biura turystyczne i prawie nigdy pojedynczy turyści, dlatego nie podajemy nazwy ruiny Calakmul – wycieczka po drugiej stolicy Drugiego Królestwa Węża – najpotężniejszej hegemonii majów okresu klasycznego z ogromnymi piramidami, wystającymi ponad ocean zielonej dżungli, na które wciąż można się wspinać!!! 🤗 Wulkan Nietoperzy – wycieczka do przyrodniczego fenomenu kilku milionów osobników wylatujących spiralą z głębokiego leja krasowego 🦇🦇🦇 ruiny Xpuhil I – wycieczka po interesującym przykładzie architektury Rio Bec ze słynnym Pałacem Trzech Wież ruiny Hochob – wycieczka po wspaniałym przykładzie architektury Chenes ruiny Edzna – wycieczka po ruinach potężnego miasta z wielkim Pałacem Pięciu Pięter kolonialna architektura Campeche – wycieczka po jedynym mieście Mezoameryki otoczonym fortyfikacjami miejskimi, zbudowanymi przeciw słynnemu Bractwu Wybrzeża i Republice Piratów ruiny CX2 – wycieczka do ruin potężnego miasta ukrytego głęboko w selwie, z ogromnym pałacem i rozległymi kwartałami rezydencyjnymi w stylu Chenes, gdzie będziemy mogli poczuć się jak odkrywcy! Tutaj nie docierają biura turystyczne i prawie nigdy pojedynczy turyści, dlatego nie podajemy nazwy ruiny Kabah – wycieczka po wspaniałym przykładzie stylu architektonicznego Puuc ze słynnym Pałacem Masek i Bramą Catherwooda kolonialna architektura w Merida – wycieczka po dawnym Białym Mieście – stolicy sizalu z m.in. domem konkwistatora Jukatanu ruiny Chichen Itza – wycieczka po jednym z 7 nowych cudów świata (minimum cztery godziny zwiedzania) ruiny Chichen Viejo – wycieczka do oddanego niedawno dla zwiedzających satelitarnego stanowiska Chichen Itza z limitowanym wstępem krokodyle, flamingi oraz dziesiątki innych gatunków ptaków na rozlewiskach Ria Lagartos, gdzie serwujemy sobie aż dwa wypłynięcia w porach największej aktywności przyrody przy malowniczym wschodzie i zachodzie Słońca 🐬 zjazd do tajemniczej podziemnej cenoty z największym podwodnym cmentarzyskiem Majów (120 szkieletów pod powierzchnią wody) śródleśna laguna w majańskim rezerwacie małp, gdzie spotkamy się z h’menem i będziemy mogli zmyć z siebie trudy podróży 🐒🐒🐒 skryte w lesie zapomniane i używane obecnie ołtarze Majów wycieczka po ruinach Coba ze stelami, które opisują wydarzenia wykraczające daleko wstecz przed powstanie obecnej wersji Wszechświata słoneczna plaża w Cancun
Stanowiska CX1 i CX2 oczywiście mają swoje nazwy Jednak nie trafiają tam biura podróży i rzadko spotykamy tam kogokolwiek, więc dla komfortu naszych gości wolimy żeby tak pozostało
To wszystko w cenie 2250 USD / os. + przelot z Polski
Koszt obejmuje polskiego przewodnika – archeologa, wszystkie noclegi, bilety wstępu oraz transfery z lotniskowymi włącznie 🙂
Najbliższe dostępne terminy lotów czarterowych: 17-29 stycznia 2025 (przelot 5249 PLN) 28 stycznia – 8 luty 2025 (przelot 5249 PLN) ☝️😎 7-19 luty (przelot 4899 PLN) ☝️😎 18 luty – 1 marca (przelot 5399 PLN) ☝️😎 28 luty – 12 marca (5329 PLN) ☝️😎 11 – 22 marca (5099 PLN) ☝️😎
Wyprawy Tajemnice Jukatanu realizujemy w kameralnych grupach (max 8 osób!!!), decyduje kolejność zgłoszeń. Informacje i rezerwacje WhatsApp +52 984 876 1504 lub email: archeoprzewodnik@gmail.com
Meksyk, Jukatan, Riviera Maya, Quintana Roo, Campeche, Yucatan, wyprawa, zwiedzanie z polskim przewodnikiem, ruiny Majów z archeologiem, dzika przyroda Meksyku, Tajemnice Jukatanu
Tajemnice Jukatanu to najlepszy sposób na gruntowne zapoznanie się z archeologiczną przeszłością prekolumbijskich cywilizacji Mezoameryki, dziką przyrodą Meksyku i smakowitą meksykańską kuchnią. Zapraszamy na fotorelację z drugiej wyprawy po Meksyku polskiego centrum nurkowego Lionfish z archeowyprawy.pl 🖖🤠🌴
Chichen Itza i Coba z polskim archeologiem, Izamal, Ria Lagartos dzika przyroda Meksyku, ruiny Majów i egzotyczna meksykańska kuchnia – trzydniowy rajd po północno-wschodniej części półwyspu Jukatan, Meksyk, wycieczka, polski przewodnik, wycieczki, zwiedzanie z polskim przewodnikiem
Tym, którzy mają mniej czasu, ale chcieliby poznać najwspanialsze klejnoty północnej części półwyspu Jukatan w Meksyku oferujemy trzydniowy rajd w klimacie Tajemnice Jukatanu. W ciągu trzech dni optymalnie zaserwujemy w programie to co proponowane jest zwykle w ramach kilku jednodniowych wycieczek. Zachowujemy przy tym własne, wypracowane poprzez lata doświadczeń podejście, zapewniając poznawanie Meksyku na najwyższym poziomie, jak: 4 godziny na Chichen Itza zamiast jednej, czy dwa wypłynięcia na Ria Lagartos w czasie, gdy przyroda jest najbardziej aktywna, zamiast jednego w najgorszej pod tym względem części dnia 🌴
Krokodyl meksykański (Crocodylus moreleti) na popołudniowym rejsie na Ria Lagartos (fot: P.A. Trześniowski 2022)
Jakie tajemnice Jukatanu znajdą się w programie naszej trzydniowej wycieczki? Ruiny Chichen Itza – obwołane jednym z siedmiu nowych cudów świata, potężna piramida Nohoch Mul w Coba – najwyższa na północnych Nizinach Majów, stele, które sięgają wstecz do wydarzeń sprzed 28 kwintylionów lat (to długo przed powstaniem naszego Wszechświata), a którym mylnie przypisywano przepowiadanie końca świata w roku 2012 (Majowie nigdy nie przewidywali żadnego końca świata, ale o tym więcej w trasie), ogromne piramidy, na które wciąż można wchodzić.
Potężna piramida K’uk’ Mo’ w Izamal – z dołu nie widać oczywiście szczytu (fot: P.A. Trześniowski 2021)
Zobaczymy też kolonialną architekturę Żółtego Miasta – Izamal i Valladolid. Wreszcie, wypłyniemy dwukrotnie w rejs na spotkanie z krokodylami i dzikim ptactwem na rozlewiskach Ria Lagartos. Można tu obserwować flamingi przygotowujące się w olbrzymich stadach na swój sezon godowy, stada białych pelikanów dzioborogich zlatujących tu na lęg aż z Kanady, tutejsze pelikany brązowe, kilka gatunków czapli i żurawi, czarnostrzębie, rybołowy, perkozy i masę innych gatunków ptaków oraz skrzypłocze – pożądane w medycynie organizmy reliktowe z błękitną krwią zabójczą dla bakterii.
Zachód Słońca nad laguną w śródleśnym rezerwacie Majów (fot: P.A. Trześniowski 2023)
Zobaczymy tak wiele jak to tylko możliwe w ciągu trzech dni. Na koniec złożymy wizytę w majańskim rezerwacie małp. Żyją tu oba ich jukatańskie gatunki: czepiaki i wyjce. Opuścimy się do cenoty, na dnie której zalega 120 szkieletów – to jedno z największych znanych cmentarzysk Majów, w którym nasz przewodnik miał szczęście pracować. Zobaczymy zatem na niepublikowanym nigdzie filmie co skrywa tajemnicza tafla wody – portalu w zaświaty Majów. Wykąpiemy się w lagunie i spotkamy z h’menem (majańskim szamanem).
Pom – copal – majańskie kadzidło w trakcie obrzędu rezerwacie Majów (fot: P.A. Trześniowski 2022)
ARCHEOWYPRAWY 2023 – Meksyk, Belize, Gwatemala, Anglia
Rok 2023 w ALPHADIVERS obfitował oczywiście we wspaniałe ARCHEOWYPRAWY ale również w emocjonujące wydarzenia astronomiczne Rok rozpoczęliśmy od dłuższego dwutygodniowego objazdu meksykańskiej części półwyspu Jukatan, który przeciągnęliśmy na Belize i Peten w Gwatemali. Wyprawa dotarła aż do Tikal, gdzie spędziliśmy trzy dni, uczciwie zwiedzając stanowisko. Stało się to inspiracją do napisania czterech artykułów dotyczących historii Tikal, które ukazują się na portalu „Archeowieści„. Kulminacją rajdu był jednak tygodniowy rejs po Morzu Karaibskim pod banderą Na żagle z Hołkami – jeśli szukacie dobrych rejsów, nie tylko po Karaibach, to nie szukajcie dalej
Kolejne wyprawy objazdowe po meksykańskiej części półwyspu Jukatan były już łączone z nurkowaniem kawernowym. Meksykańskie Cenoty to niewątpliwie najwspanialsze nurkowiska na Ziemi pod względem gry świateł i wystroju wnętrz. Najbardziej cieszyła jednak zrealizowana przy tej okazji zaległa podróż poślubna – gorące pozdrowienia dla Ani i Mateusza Było wiele okazji do rozmów o architekturze, w trakcie przemierzania regionów: Rio Bec, Chenes i Puuc. Nie zabrakło też wielkich piramid w stylu Peten w Becan czy Calakmul. Pamiątkę z tej podróży już zawsze można będzie znaleźć w „Archeologii Żywej” 3 (98) 2023.
ASTROWYPRAWY ALPHADIVERS to nowa jakość na rynku Udało nam się zrobić wspaniałe zdjęcia obrączkowego zaćmienia Słońca nad Meksykiem w Becan. Rozpaliło to apetyt na fenomeny astronomiczne. Nic więc zatem dziwnego, że w kwietniu 2024 planujemy kolejną astrowyprawę, tym razem na całkowite zaćmienie Słońca nad północnym Meksykiem, zaś w międzyczasie udało nam się odwiedzić archeoastronomicznie Stonehenge, a następnie śladami Johannesa Keplera i Tychona Brache Pragę. Jesienią sporo czasu spędziliśmy w rezerwacie Sian Ka’an, gdzie prócz niezwykłej turystyki znalazł się wreszcie jakiś czas i na ruiny Majów. W 2023 wspólnie realizowaliśmy marzenia i tego samego życzymy Wszystkim w bieżącym roku 2024
Dzika przyroda Meksyku, ruiny Majów z polskim archeologiem i egzotyczna meksykańska kuchnia – Becan, Xpuhil, Calakmul… tygodniowa wyprawa dookoła półwyspu Jukatan. Meksyk, wycieczka, polski przewodnik, wycieczki, zwiedzanie z polskim przewodnikiem
Wyruszmy razem na wyprawę przez trzy stany meksykańskiej części półwyspu Jukatan. W drodze zgłębimy tajemnice prekolumbijskiej cywilizacji Majów w oprawie egzotycznej jukatańskiej przyrody. Z uwagi na lokalizację większości rzadziej odwiedzanych stanowisk archeologicznych w głębi tropikalnego lasu tych dwóch światów nie da się rozdzielić. Szczególnie na południu, gdzie selwa walczy uparcie i cierpliwie każdego dnia, aby coraz głębiej pogrzebać ruiny. W drodze nie da się jednak pominąć i kolonialnego dziedzictwa Jukatanu – śladów jego krótkotrwałej, bazującej na sizalu, potęgi oraz trudnej walki o niezależność od Meksyku w cieniu niechlubnej eksterminacji Majów. Wyprawa Tajemnice Jukatanu to również dobra okazja do zapoznania się z meksykańską kulturą. Całość doprawimy bowiem smakiem wspaniałej meksykańskiej kuchni 🌴
Sałatka z kaktusów nopales ARCHEOWYPRAWY
Tajemnice Jukatanu – dzika przyroda Meksyku
W trakcie wyprawy zobaczymy dzikie krokodyle, flamingi, dziesiątki gatunków ptaków w stadach liczących po kilkaset sztuk. Będziemy obserwować wschody i zachody Słońca w otoczeniu dzikiej przyrody. Spotkamy małpy: są tu skoczne czepiaki i ogromne wyjce, których kłótnie przypominają ryk jaguara. Jaguary też są, ale te spotkać trudniej. Z dzikich kotów zdarzają się jeszcze pumy, margaje, oceloty i jaguarundi. Wyprawę zaczniemy od śródleśnej laguny w prywatnym rezerwacie Majów, gdzie spotkamy się z h’menem – majańskim szamanem
Wschód Słońca gdzieś na wschodnim wybrzeżu półwyspu Jukatan ARCHEOWYPRAWY
Następnie przejedziemy do wspaniałych rozlewisk Ría Lagartos z ogromnymi stadami flamingów, gniazdującymi tu okresowo pelikanami kanadyjskimi i licznymi przedstawicielami aż dwóch gatunków krokodyli: amerykańskich i meksykańskich. Wylądujemy na zupełnie dzikiej plaży. Następnie przejedziemy przez północną, zachodnią i południową część półwyspu, zwiedzając po drodze najciekawsze miejsca: ruiny Majów, współczesne majańskie miasteczka i kolonialne miasta z piękną hiszpańską architekturą: Valladolid, Merida, Campeche – jedyne ufortyfikowane miasto w Ameryce Środkowej, którego forty i mury wzniesiono niegdyś przeciwko piratom. Tym z Karaibów… Zobaczymy zrujnowaną hacjendę i kolorowe laguny, gdzie Majowie produkowali niegdyś sól 🌴
Tajemnice Jukatanu – skarby cywilizacji Majów
Trasa prowadząca wśród małych miejscowości, dokąd nie dotarły jeszcze komercja i branża turystyczna pozwoli nam dobrze zapoznać się z meksykańską kuchnią – chilango. Jeśli chodzi o cywilizację Majów, przejeżdżając przez kilka historycznych regionów poznamy wachlarz interesujących stylów architektonicznych, jak Rio Bec, Chenes, Puuc, Styl Wschodniego Wybrzeża, czy Peten. Będziemy zwiedzać zarówno słynne stanowiska archeologiczne, jak: Calakmul, Becan i Edzna, jak mało albo zupełnie nieznane, do których wciąż jeszcze trzeba przedzierać się przez dżunglę. To miejsca, w których łatwo wcielić się w dawnych odkrywców i wciąż jeszcze czuć tutaj ducha eksploracji. Na stanowiskach tych wciąż jeszcze można wspinać się na piramidy, czego od dawna nie wolno robić w popularnych wśród turystów miejscach, jak Uxmal czy Chichen Itza
UWAGA: nasze autorskie programy bywają często kopiowane. Ponieważ zawierają wiele miejsc, do których nie docierają biura turystyczne, nie prezentujemy dokładnej trasy oraz nazw stanowisk archeologicznych w sieci
Becan, Campeche, Meksyk
Na koniec zobaczymy jeszcze jeden prawdziwy przyrodniczy fenomen, zwany wulkanem nietoperzy – co wieczór, o zachodzie Słońca miliony skrzydlatych stworzeń, należących do dziewięciu gatunków wylatują z wnętrza głębokiego leja krasowego, mieszczącego się na terenie kolejnego prywatnego rezerwatu Majów. Wyprawę zakończymy nad kolejną urokliwą laguną ☀️🌴
Wyprawa dookoła Jukatanu jest zaplanowana na siedem dni, ale na życzenie można ją w dowolny sposób zmodyfikować. Szczególnie na południu meksykańskiej części półwyspu są setki miejsc w selwie, które warto odwiedzić, by poznać jeszcze więcej tajemnic cywilizacji Majów i sycić się dziką przyrodą. Na wyprawie przyda się strój kąpielowy i ręcznik, wygodne buty z podeszwą do chodzenia po kamieniach oraz nakrycie głowy, a w porze deszczowej (od kwietnia do grudnia) lekka peleryna. Do obserwacji ptaków warto zabrać lornetkę albo teleobiektyw. Aparat czy kamera w Meksyku przydają się zawsze. Wyprawy wokół meksykańskiej części półwyspu prowadzi Przemek Trześniowski: przyrodnik i archeolog-majanista
W pogoni za marzeniami – ARCHEOWYPRAWY ALPHADIVERS 2022 – krótki kolaż z tegorocznych zdjęć
Rok 2022 w ALPHADIVERS to m.in. nietuzinkowe archeowyprawy. Wielokrotnie objechaliśmy dookoła meksykańską część półwyspu Jukatan, odwiedzając najciekawsze spośród stanowisk archeologicznych, jak Calakmul, Palenque, Becan, Coba, Yaxchilan, Xtambo, Yaxuna, dworce regionu Rio Bec… Odwiedziliśmy najpotężniejsze piramidy na Niznach Majów w El Mirador, Nakbe, El Tintal, Wakna i Tikal w Gwatemali, porzucone w przepastnych lasach deszczowych Peten w Gwatemali. Wizytowaliśmy ważne stanowiska na Wyżynach Majów, jak Kaminaljuyu w Gwatemali i Tonina w Chiapas, czy Chiapa de Corzo poza nimi
Meksyk, Chiapas, wycieczki, polski przewodnik, zwiedzanie Meksyku z polskim przewodnikiem, Selva Lacandona, Usumacinta, ruiny Majów, Yaxchilan, Bonampak, Piedras Negras, Palenque, Lacanja, Plan de Ayutla, Lacanja Tzeltal
Potężne korzenie szkarpowe w Selwie Lakandonów – spróbujcie znaleźć uczestników naszej wycieczki 😉 (fot: P.A. Trześniowski 2022)
Selwa Lakandonów to niezwykle bogaty przyrodniczo obszar nad rzeką Usumacinta w Chiapas, na pograniczu Gwatemali i Meksyku. Żyje tutaj ostatni naród Majów, który oparł się chrystianizacji. Lakandoni wciąż noszą długie włosy i tradycyjne stroje: mężczyźni białe, kobiety kolorowe. Zwykle udaje nam się mieszkać wśród nich i kosztować przyrządzanej przez nich pysznej lokalnej kuchni. Teren urozmaicony jest strumieniami, rzekami i wodospadami oraz wspaniałymi stanowiskami archeologicznymi.
Selwa Lakandonów z archeologiem
Selwa Lakandonów i ruiny Majów (fot: P.A. Trześniowski 2022)
Najsłynniejsze ze stanowisk archeologicznych Selwy Lakandonów to monumentalne Yaxchilan znane ze wspaniałych płaskorzeźb, Bonampak znane z najwspanialszych majańskich malowideł i Palenque, znane z jednych z najważniejszych odkryć archeologicznych jak grobowiec Pakala Wielkiego czy grobowiec Czerwonej Królowej. Jeszcze więcej jest tu oczywiście takich mniej znanych i bardziej odludnych ruin Majów, również znanych jedynie prawdziwym fascynatom archeologii Majów. Ciekawsze z nich to Lacanja Chansayab, Lacanja Tzeltal czy Plan de Ayutla, do których znacznie trudniej jest dotrzeć, przynajmniej bez przewodnika 😉
Selwa Lakandonów przyrodniczo
Potężny okaz krokodyla Moreleta (Crocodylus moreleti) nad rzeką Rio Usumacinta, Chiapas, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski 2022)
Płynąc rzeką Usumacinta możemy spotkać naprawdę dobrze wyrośnięte krokodyle. Wśród drzew zdarzają się wspaniałe papugi – ary czerwone (guacamaya) oraz zimorodki. Są oczywiście małpy – czepiaki i wyjce, czyli oba gatunki małp występujących w Mezoameryce. Przydają się tutaj lepsze buty, ponieważ zapewniamy kilka spacerów po selwie (mezoamerykańskiej dżungli), pełnej barwnych gatunków ptaków i potężnych drzew. W lesie mamy szansę na wspaniałe gatunki ptaków, jak wielkodziobe tukany czy barwne trogony. Do jednego z ukrytych w selwie stanowisk archeologicznych dostajemy się płynąc z Lakandonami pontonem, do innego przechodząc pod malowniczym wodospadem, nad którym później będziemy mogli odpocząć i nacieszyć się życiem 🙂
Wyprawy do Selwy Lakandonów warto połączyć ze zwiedzaniem innych atrakcji dość odległego od najbliższych, obsługujących międzynarodowe loty, lotnisk stanu Chiapas. Na szczególną uwagę zasługują tu cuda natury, jak głęboki kanion Sumidero, prekolumbijska architektura San Cristobal de las Casas i stanowiska archeologiczne, jak: Chiapa de Corzo, Tenam Puente, Chinkultic czy Tonina – miejsce osławione ostatnio dzięki przypuszczeniom, że tamtejsi Majowie mogli przerabiać swych arystokratów na piłki do pok-ta-pok. Po szczegóły zapraszamy do kontaktu przez WhatsApp lub maila. Zapraszamy na archeowyprawy
Ria Lagartos – to jeden z największych skarbów przyrody Jukatanu i Ameryki Środkowej. Rozlewiska Lagartos znane były Hiszpanom od 1511 r. Na mapie w wydanej wtedy księdze De orbe novo (hiszp: Nowy Świat) nosi nazwę Bahía de Lagartos – Zatoki Krokodyli. Przed podbiciem Jukatanu istniała na tym terenie mała majańska osada o nazwie Hol Koben. W 1517 r. niefortunna ekspedycja konkwistadora Francisca Hernándeza de Córdoby, pobitego przez Majów pod Champoton po drugiej stronie półwyspu, bezskutecznie szukała tu słodkiej wody. Odnaleźli jedynie pelikany, flamingi i krokodyle… Bardzo dużą ilość krokodyli…
Przyroda Ria Lagartos
Wyprawy ALPHADIVERS nad Ria Lagartos mają za cel spotkać z bliska oba żyjące ich tu gatunki: krokodyla meksykańskiego (Corcodylus moreletii) i krokodyla amerykańskiego (Crocodylus acutus). Być może nawet nauczycie się je odróżniać 😉 Ria Lagartos to teren bytowania setek gatunków ptaków, spośród których najbardziej rzucają się w oczy barwne flamingi. Flamingi to bardzo płochliwe ptaki, dlatego m.in. realizujemy aż dwa wypłynięcia, aby dać sobie szansę podejść do nich bliżej i jeśli trzeba podchodzimy dosłownie, podkradając się przez błota 😉 Wieczorami, z zachodem Słońca w tle, spotykamy delfiny butlonose 🙂
Prócz flamingów nad Ria Lagartos prężą pióra drapieżniki: czarnostrzębie (Buteogallus anthracinus), karakary (Caracara sp.) i rybołowy (Pandion haliaetus), ogromne czaple białe (Ardea alba), czaple śnieżne (Egretta thula), potężne czaple modre (Ardea herodias), zwane w Meksyku morena, czaple zielone (Butorides virescens), trójbarwne (Egretta tricolor) i rdzawoszyje (Egretta rufescens) oraz tygryski nagobrode (Tigrisoma mexicanum), zwane w Meksyku el tigre. Inne gatunki brodzące to bociany – dławigad amerykański (Mycteria americana), ibisy i warząchwy. Powierzchnię wody patrolują kormorany oliwkowe (Phalacrocorax brasilianus), które potrafią znikać pod wodą na dobre kilka minut i pelikany brunatne (Pelecanus occidentalis). Niebo przecinają fregaty (Fregata magnificens). Sezonową ciekawostką są pelikany dzioborogie (Pelecanus erythrorhynchos), które dolatują tu aż z Kanady.
Przyrodniczy rarytas z paleozoiku
Na powierzchni wody znajdujemy też czasem skrzypłocze (Limulus polyphemus) – reliktowe organizmy, które wyewoluowały w ordowiku (445 mln lat temu).
Rejsy po Ria Lagartos są stałym elementem programu wypraw ALPHADIVERS dookoła meksykańskiej części półwyspu Jukatan. Aby maksymalnie nasycić się wrażeniami i zachłysnąć przyrodą Ameryki Środkowej organizujemy w ramach jednej wyprawy aż dwa wypłynięcia!! 🙂 Nie tylko dlatego, że lubimy wschody i zachody Słońca, ale ze względu na zróżnicowaną aktywność przyrodniczą w różnych częściach dnia. Chcemy dać sobie szansę na podglądanie obu gatunków krokodyli, bliskie podejścia do flamingów oraz na delfiny. Przypadkiem są to również pory kiedy nad Ria Lagartos jest jak najmniej turystów 😉
Nie tracimy też czasu na obiekty przemysłowe, tzw. Las Coloradas – do majańskich salinas słonowodnych lagun z przepięknie wybarwioną wodą, które służyły dawnym Majom do produkcji soli będziemy mieć bliski dostęp w dalszej części wyprawy dookoła półwyspu Jukatan, np. tygodniowego objazdu => Tajemnice Jukatanu (7 dni). Po szczegóły zapraszamy do kontaktu przez WhatsApp pod numerem +52 984 876 1504. Zapraszamy na archeowyprawy z przyrodnikiem i archeologiem