Meksyk! Miasto Meksyk nocą…

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik

Solar Eclipse Run 2024, Meksyk, Ciudad de Mexico, CDMX, archeowyprawy

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Noc przy zocalo, centralnym placu Ciudad de Mexico (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Meksyk – nie wszystkie opowieści należy zaczynać od początku… Tę relację rozpoczęliśmy od opisu całkowitego zaćmienia Słońca – jej najważniejszej części. Jedynego w swoim rodzaju i niepowtarzalnego fenomenu, bo każde takie wydarzenie jest inne, a przy tym zdarzają się przecież bardzo rzadko. Ameryka Środkowa miała w ostatnich latach szczęście do dwóch nadchodzących tuż po sobie zaćmień. Pierwszym było zaćmienie obrączkowe, jakie w dniu 14 X 2023 mieliśmy szczęście obserwować w ruinach Majów w Becan – niesamowitym miejscu, związanym mocno z najciekawszymi tajemnicami w przeszłości Mezoameryki.

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Plaza de la Independencia – El Zocalo w Ciudad de Mexico (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Drugim, całkowite zaćmienie Słońca, do którego doszło w pół roku później – 8 IV 2024. Tym co je łączyło było Słońce i Meksyk. Mieliśmy zaszczyt podziwiać oba te zdarzenia… A ponieważ wiążą się z tym pewne doświadczenia „jedyne w swoim rodzaju”, najważniejsze było, aby jak najszybciej przelać je na papier. Już w trakcie spisywania bowiem, nawet nam wydawały się one zbyt niewiarygodne… Jak zatem będą reagować na nie inni?! Całkowite zaćmienie Słońca to zjawisko, którego, niestety, nie zrozumie ten, który samodzielnie go nie doświadczył. Dlatego wypatrujcie od nas wieści na temat planowanych rajdów do kolejnych zbliżających się zaćmień. Już w innych częściach świata…

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Noc na zocalo, centralnym placu Ciudad de Mexico (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Teraz pora jednak zacząć historię od początku. Wrócić do źródeł podróży. A zaczęła się tym razem na lotnisku w CDMX, w mieście Meksyk, jak powinno się je nazywać po polsku. Jednym z największych i najbardziej zaludnionych miast Ziemi.

Coruscant

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Plaza de la Independencia – El Zocalo w Ciudad de Mexico (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Ja mówię na nie Coruscant… Bije na głowę potężne miasta – perły Azji Południowo-Wschodniej: Singapur, Kuala Lumpur, a nawet Dżakartę, gdzie zamknięte dzielnice tylko dla bogatych i szklane wieże kontrastują z biedą ludzi żyjących wprost na ulicy u ich stóp.

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Noc przy zocalo, centralnym placu Ciudad de Mexico (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Meksyk jest również miastem kontrastów, choć osobiście bardzo nie lubię tego określenia. Podwójny pierścień obwodnic, wielopiętrowe estakady, szklane pałace i sporo kolonialnej architektury zbudowanej na fundamentach dawnych azteckich świątyń. Lecz również sporo ludzi, którzy z trudem starają się związać koniec z końcem. „Kontrasty” oznaczają, że na drugim biegunie od wielkiego bogactwa musi być wielka bieda… Na mnie zawsze robi wrażenie pozór bliskiego związku wielkomiejskiego molocha z naturą.

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Miasto Meksyk nocą (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Zieleń ogromnych drzew rosnących gęsto między budynkami, epifity i pnącza wspinające się na najwyższe piętra, dając złudne poczucie życia w równowadze z przyrodą. W Polsce to byłoby nie do pomyślenia. Zresztą w Kraju zieleń znikła z centrów miast w ramach projektów „rewitalizacji” na rzecz podnoszącego w lecie temperaturę o kilkanaście stopni betonu. Na zdrowie…

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Klasycystyczny Palacio Legislativo de Donceles (Camara de Diputados) pochodzi z początków XX stulecia (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Meksyk to miasto, od którego brzegu do brzegu można by jechać cały dzień, gdyby były widoczne jakieś jego granice. Bo miasto Meksyk zdaje się nigdy nie mieć końca, wylewając się poza kielich kotliny, przechodząc płynnie w Puebla i inne okoliczne miejscowości. Nocą, kiedy jedzie się autem, próbując wydostać się ze stolicy, nie widać kresu tego oceanu świateł.

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Miasto Meksyk nocą (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Rajd przez Meksyk

Podróż z Jukatanu zajęła mi jakieś 27 godzin. Mniej więcej tyle co mojej grupie lot z Polski. Koszty przelotów z Cancun do Meksyku są porównywalne, jednak samolotem nie mogę zabrać w kieszeniach kilku przedmiotów niezbędnych na dalszej trasie, jak choćby nóż, widelec czy korkociąg. Poza tym lubię jeździć przez Sierra Madre, nawet nieprzyjemnie woniejącym autobusem ADO, w którym zwykle szwankuje toaleta, dławiąc publikę aż po fotel kierowcy. Tym razem był to pasażer nietrzymający moczu…

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Noc przy zocalo, centralnym placu Ciudad de Mexico (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Z dworca TAPO na Aeropuerto Internacional Benito Juárez, jest kilkanaście minut metrem. Podróż metrem w CDMX to zawsze trochę przygoda. Nie żebym nie czuł się tu bezpiecznie. Po prostu trzeba mieć oczy otwarte, czuć wibracje otoczenia i… nie wyglądać jak gringo. Pamiętam, kiedy pierwszy raz w Tulum jakiś Jankes wziął mnie za Meksykanina. Śmieję się z tego do dzisiaj. Z metra na lotnisko jest jeszcze kawałek, który można przejść pieszo w jakieś 20-30 minut, albo podjechać kolektywką.

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Ultrabarokowe zdobienia portalu w stylu churrigueresque (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Spotkanie na lotnisku

Oczywiście wybieram spacer. A to z uwagi na stragany z żarciem, które znajdują się po drodze. Europejczykom pewnie przypominałyby slumsy – gęsto upakowane namioty, zrobione z tego co pod ręką, a czasem i co pod nogą, opalane gazem, z papierem lub folią, w którą, zamiast mycia, oprawiane są jednorazowo plastikowe naczynia i z krzesełkami, które lepią się do siedzeń. Ja jednak lubię jeść w takich miejscach, pośród normalnych ludzi…

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Pozornie puste ulice Centro Historico (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Zachodziło już Słońce, więc po drodze przystawałem parę razy, dla zrobienia zdjęć. Nie, nie boję się tutaj wyciągać aparatu, choć może igram z ogniem. Na lotnisku w CDMX są chyba najlepsze kursy wymiany walut w całym Meksyku. Najgorsze również – zależy na jaki kantor się trafi. Nim grupa dobrała się do bagażu, zdążyłem jednak wyrobić sobie zdanie. Dobrze, bo dolar stał ostatnio niepokojąco nisko. Właściwie leżał i kwiczał, czołgał się w stronę toalety, by czule objąć muszlę zielonymi rękoma. Trzęsie się to imperium… Podróż zaczęliśmy zatem od wymiany walut po zadziwiająco dobrym kursie, jak na te trudne czasy. Dopiero potem wyszliśmy na zewnątrz, gdzie przyszła pora powitań z żarem i wilgocią meksykańskiego Altiplano.

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Noc przy zocalo, centralnym placu Ciudad de Mexico (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Cienie…

Spacer przez tę samą okolicę z walizką, podobnie jak jazda metrem, nie jest już tak samo rozsądny. Walizka krzyczy z dala – halo, turysta, chodzący ATM… Nic to. Widzę, że metro robi wrażenie na tych, którzy jadą nim tu po raz pierwszy 😉 Obskurny hotel na obrzeżach Centro Historico – dzielnicy z najciekawszą i najbardziej klimatyczną postkolonialną architekturą o kilka przecznic od stacji Templo Mayor. Prawie puste o tej porze ulice. Gdzieniegdzie w cieniach przemykają… „cienie”. Głodnymi oczyma przypatrują się błyszczącej w półmroku walizce, pewnie i długim blond włosom… Mam nadzieję, że również moim butom.

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Puste ulice Centro Historico nocą (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Pora na salsę oraz queso fundido

Pokój z oknem na widok… tu na podziemny parking. Nic to, jak mawiał płk. Jerzy Michał – nie ja akurat w ostatniej chwili chciałem zmieniać hotel. Okolica nie zachęcała może do spacerów, jednak duch przygody pozwolił nam tylko na szybki prysznic i już ruszaliśmy w drogę. Idziemy najpierw coś zjeść, w odwrotnym kierunku, w stronę centrum. Na Plaza de la Independencia – centralny plac miasta mamy stąd ledwie kilka przecznic. Tylko pobieżnie znałem okolicę, więc idę gdzie nos poprowadzi.

comida cocina meksyk jedzenie cdmx mexico chilango queso fundido salsa tortilla guacamole miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Queso fundido, tortille z guacamole i salsa (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Wkrótce wchodzimy tam skąd dobiegają najciekawsze zapachy. Sympatyczny Chilango namawia mnie na queso fundido – roztopiony ser. Zgadzam się, słysząc już pierwsze słowo – ser. Kątem oka chciwie popatruję na różnokolorowe salsy, eksponowane na stolikach. Jest guacamole i kosz ciepłych tortillas. Do picia standard: jamaica i horchata, na micheladę i pulque przyjdzie jeszcze czas. Przed knajpą zatrzymuje się policyjny samochód. Zawsze nieco nerwowo reaguję na policyjne mundury – bardziej nerwowo niż na „cienie”, bo znam niedobre opowieści o nich. Żadnych dobrych akurat, a bardzo złe również. Dość mechanicznie przypominam na głos, że służbom mundurowym nie robi się zdjęć 😉

El Zócalo: renesans, barok, klasycyzm i ultrabarok czyli churrigueresque

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik zocalo
Noc na zocalo, centralnym placu Ciudad de Mexico (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Kontynuujemy spacer na Plaza de la Constitución. El Zócalo, jak przyzwyczaiłem się je nazywać. Pora na zapoznanie z katedrą, w której zaplanowaliśmy coś na kolejne dni. Trafiamy na końcówkę jakiegoś obrzędu – procesji, która odbywała się na zewnątrz. Koniec drogi krzyżowej, jak zaraz słyszę od lepiej zorientowanych w temacie… Rząd postaci w kapturach i długich płaszczach rodem z późnego średniowiecza. W tle stoi pięknie oświetlona eklektyczna katedra. Budowana prawie 250 lat, miesza elementy renesansu, baroku oraz klasycyzmu. Zakapturzeni robią dobry klimat pod zbliżającą się Wielkanoc. Tak, zgodnie z życzeniami tę wyprawę po centralnym i północnym Meksyku zaczynamy od obchodów Świąt Wielkanocnych…

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik
Catedral Metropolitana de la Asunción de la Bienaventurada Virgen María a los cielos – najstarsza katedra w całym Meksyku (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Catedral Metropolitana de la Ciudad de México… Catedral Metropolitana de la Asunción de la Bienaventurada Virgen María a los cielos… to najstarsza katedra w całym Meksyku. Pięcionawowy moloch o dwóch wysokich na 67 m, szeroko rozstawionych wieżach. Budowana w latach 1573-1813, wzniesiona na skąpanych w azteckiej krwi ruinach ich stolicy Tenochtitlan i z indiańskich podatków, stoi od dnia konsekracji o krok od zawalenia.

meksyk mexico cdmx miasto wycieczki wyprawy zwiedzanie meksyku polski przewodnik church kościół tabernakulum
Sagrario Metropolitano – Tabernakulum, ultrabarokowa świątynia na zocalo, jeden ze sztandarowych przykładów churrigueresque (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Z prawej strony przylega do niej Sagrario Metropolitano – Tabernakulum o przepięknej ultrabarokowej fasadzie. Wspaniały przykład churrigueresque – stylu przepakowanego kunsztownie wykonanymi zdobieniami w skali mikro i tym najbardziej przypominającego mi majański Chenes. Zbudowany z tezontle – czerwonej porowatej skały wulkanicznej jest połączony z katedrą poprzez jedną z kaplic. To sceneria na jutrzejsze obrzędy…

#SolarEclipseRun2024 #ZapiskiNiepozorne::MeksykPoRazTrzeci…

Całkowite zaćmienie Słońca 8 IV 2024

total solar eclipse 2024 sun totality całkowite zacmienie Slonca Meksyk

Solar Eclipse Run 2024, Meksyk, Durango, Juan E. Garcia, Torreon, Coahuilla, astrofotowyprawy, zaćmienie Słońca, całkowite, częściowe, całkowitość, totalność, zupełność, protuberancje, zorza polarna, archeowyprawy

Pora wstawać na zaćmienie Słońca…

total solar eclipse 2024 sun crescent całkowite zaćmienie Słońca Meksyk
Całkowite zaćmienie Słońca 8 IV 2024 w stanie Durango w Meksyku, godzina 13:20 (fot: P.A. Trześniowski)

Która tu jest godzina?

Mój telefon podaje mi zwykle ten właściwy czas, odnajdując się w danej strefie czasowej poprzez BTS-y. Są jednak miejsca, gdzie algorytm przestaje się sprawdzać, jak południowy-wschód stanu Campeche. Tam często prowadzenie przejmuje najwyraźniej mocniejszy sygnał z późniejszego o godzinę stanu Quintana Roo. Jeszcze bardziej niezrozumiale zaczął mnie oszukiwać na północy Meksyku, twierdząc, że znajdujemy się w strefie, różniącej się o godzinę od aktualnego czasu w stanach Zacatecas, Coahuilla, Durango, a później w Sinaloa, Nayarit i Michoacan. Nie wiedziałem czy smartfon nie przestawi się nagle na właściwy czas i w efekcie przestałem mu ufać. Danych, które miałem dla rozpoczęcia częściowego i całkowitego zaćmienia Słońca mogłem być również pewien dopiero, gdy fenomen się zacznie…

zaćmienie Słońca
Trasa całkowitego zaćmienia Słońca 8 IV 2024 r. nad Ameryką Północną – trzy różne kraje i różne strefy czasowe (ryc. GreatAmericanEclipse.com)

Take me to your secret places

Byłem tak nakręcony, że prawie nie potrzebowałem leków, które musiałem wrzucić, żeby normalnie zasnąć. Zjedliśmy guacamole, przy solidnym akompaniamencie sals, które podróżowały z nami. Wypiliśmy kawę i wyruszyliśmy w drogę. Po raz ostatni przejechaliśmy obok lokalnej wieży Eiffle’a, tym razem w pełni oświetlonej przez Słońce. Po raz ostatni przecięliśmy Gomez Palacio i Los Angeles, mijając po drodze wysuszone koryto rzeki Nazas – ponurą zapowiedź zbliżającej się katastrofy. Częściowe zaćmienie powinno zacząć się 11:55. Do tego czasu miałem zamiar dotrzeć tak blisko Vallecillos, jak to tylko możliwe. Po drodze jednak cały czas przyglądałem się niebu… Bo niebo nad Torreon było zachmurzone.

Durango Meksyk Mexico Vallecillos krajobraz landscape mountains góry
Cerro de la Ballena / Picacho, Jose E. Garcia, Durango, północny Meksyk w początkowej fazie zaćmienia Słońca (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Pomimo jak najlepszych prognoz dla stanów Durango i Sinaloa, jechaliśmy pod rozświetlonym promieniami, jednak niepokojąco gęstym całunem chmur. W kierunku Jose E. Garcia niebo zdawało się przejaśniać, choć jeszcze dalej, nad Vallecillos znowu wisiały chmury. „Take me to your secret places…” zaśpiewała Cathrine, przyspieszając sopranem bicie mojego serca. Wilczy warkot Thorsena odpowiedział jej, kiedy właśnie skręcaliśmy na zachód z drogi federalnej 49, tuż za przeciętą górą…

Pierwszy kontakt – początki fenomenu i częściowe zaćmienie Słońca

total solar eclipse 2024 sun crescent całkowite zacmienie Slonca Meksyk
Częściowe zaćmienie Słońca 8 IV 2024 godzina 12:09 (prawie kwadrans po pierwszym kontakcie). Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski)

Czułem, że czas nas goni, więc zaraz za Jose E. Garcia zatrzymałem auto, żeby spojrzeć na Słońce. To było miejsce, w którym wczoraj żegnaliśmy je o zachodzie. Pośród zalanych pól, wśród tylu wodnych ptaków. Dziś ptaków było mniej – uwijały się w pobliskich zaroślach. Za to na poboczu nie byliśmy sami. Kilkoro Meksykanów podeszło się przywitać i obejrzeć nasz sprzęt. Wyjąłem w ich kierunku specjalne okulary, jednak okazało się, że wszyscy mają podobne. Pokazałem im zatem kilka pierwszych zdjęć – Księżyc właśnie zaczął połykać tarczę Słońca!

Następnie sprawdziłem godzinę, żeby potwierdzić czas. Trwożnie rozejrzałem się po całunie chmur, oceniając kierunek wiatru. Nie było sensu jechać dalej do mego Vallecillos. Od tajemniczej atmosfery opuszczonej wioski ważniejsze w tym momencie były szanse na przejrzyste niebo. A może ruszyć w kierunku stolicy stanu Durango, wzdłuż drogi federalnej..? – zastanawiałem się, spoglądając w tamtym kierunku. Zostajemy tutaj! – podjąłem wreszcie ostateczną decyzję. I niech się dzieje co chce…

Picacho – Góra Wieloryba

Durango Meksyk Mexico Vallecillos krajobraz landscape mountains góry
Cerro de la Ballena / Picacho, Durango, północny Meksyk (fot: P.A. Trześniowski 2024)

W kierunku przeciętej góry ustawiłem kamerę. Z tej strony nie wyglądała zresztą na przeciętą – tamten widok znaliśmy od strony drogi z Torreon. Tutaj prezentowała nam swoją najbogatszą elewację. Od Meksykanów dowiedzieliśmy się, że nazywają ją Picacho albo Górą Wieloryba. Chciałem zarejestrować to, czego nie udało mi się uchwycić w Becan: zapadanie ciemności, nagły spadek natężenia słonecznego światła, praktycznie niezauważalny w trakcie obrączkowego zaćmienia Słońca. Chciałem uwiecznić to w jaki sposób zmienia zachowanie przyroda. O ile w jakiś zmienia… Następnie wróciłem do obserwacji Słońca.

Gdzie są plamy?

Nakum Słońce Sun sunspots plamy słoneczne zachód Słońca atardecer
Plamy słoneczne widoczne w trakcie zachodu Słońca nad stanowiskiem archeologicznym Nakum, w Gwatemali na dwa tygodnie przed całkowitym zaćmieniem (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Mniej więcej w centrum tarczy widać było zespół położonych blisko siebie dość dużych ciemnych plam i jeszcze jedną mniejszą po lewej stronie na dole. Wszystkie pozostałe, które wpędziły mnie w takie zdumienie w ruinach Nakum, w Gwatemali w przeciągu dwóch tygodni zniknęły. Zmniejszało to nadzieje na protuberancje, rozbłyski i koronalne wyrzuty masy (CME). Aktywność Słońca mierzona ilością plam i rozbłysków zachodzi w cyklach o czasie trwania średnio około 11 lat (zaobserwowano zarówno cykle 8-letnie jak i 14-letnie). Duża ilość plam zdarza się przy maksimum cyklu. Koronalne wyrzuty masy, jeżeli zostaną wystrzelone w stronę Ziemi, wywołują piękne polarne zorze. Co chwilę odrywałem wzrok od aparatu, żeby ocenić chmury. Czarny dysk Księżyca tymczasem coraz głębiej wsuwał się na słoneczną tarczę…

total solar eclipse 2024 sun crescent całkowite zacmienie Slonca Meksyk plamy na Słońcu sunspots
Plamy na Słońcu: grupa 3628 w pobliżu centrum i 3633 po lewej stronie na dole w trakcie częściowego zaćmienia – godzina 12:16. Całkowite zaćmienie Słońca 8 IV 2024 Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski)

Całkowitość, totalność, zupełność… – całkowite zaćmienie Słońca

Te ostatnie zaćmienia słońca i księżyca nie wróżą nam nic dobrego; nauka przyrody może sobie tutaj rozumować tak czy owak, samą przyrodę biczują przecież ich skutki.”
– William Shakespeare, 1606, Król Lear (tłum. Jan Kasprowicz)

To moje drugie zaćmienie Słońca w Mezoameryce. Nie czyni mnie to ekspertem, bo dwa to nieduża próbka danych, jednak pozwala wnosić pewne spostrzeżenia. W pobliżu naszego stanowiska biegł rów melioracyjny. Tuż za nim rosło kilka drzew, albo większych krzewów. Wśród zarośli śpiewały ptaki. Jak na tę porę dnia całkiem dużo ptaków. Na kilka minut przed całkowitością zaćmienia, aktywność wokalna ptaków zdawała się znacznie wzrosnąć. Normalnie nie zwróciłbym na to uwagi, gdyby nie podobne wydarzenie, jakie przeżyłem w Becan.

Tam wprawdzie było to tylko zaćmienie obrączkowe, więc spadek jasności słonecznego światła w trakcie anularności nie był tak ogromny. Jednak chwilę przed kluczowymi minutami nad piramidą VIII w Becan znalazła się nagle cała masa owadów, zaś w zaroślach na tyłach nagle zaktywizowały się ptaki. Wtedy zaklasyfikowałem to jako zwykły przypadek – koincydencję wywołaną wiatrem albo wcześniejszym przejściem chmury. Teraz zacząłem się zastanawiać czy nie jest to reakcja podobna do tej, jaką ptaki odpowiadają na zachodzące Słońce. W chwili nastania zupełności wszystko nagle ucichło.

solar eclipse zacmienie slonca meksyk archeowyprawy astrowyprawy astrofotografia obrączkowe anularne a
Obrączkowe zaćmienie Słońca 14 X 2023 w ruinach Becan w południowo-wschodnim Campeche, Jukatan, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski)

Magia

Nie myślałem jednak w tej chwili o przyrodzie. Drugi kontakt! Totalność, całkowitość, zupełność… później będę się zastanawiał jak zgrabnie przetłumaczyć angielskie totality! Teraz wpatrzony w wizjer aparatu wypatrywałem fenomenów solarnych. Wypatrywałem gwiazd, które miały się teraz ukazać, a nawet komety 12P/Pons-Brooks, którą bez nadziei próbowałem złowić przez ostatnie tygodnie w Gwatemali i różnych częściach Meksyku. Poczułem straszny zawód, gdy nagle wszystko zgasło. Po prostu zgasło i wypełniło się ciemnością. To wszystko?! Czyżbym miał tyle szczęścia co Heweliusz, któremu w chwili maksimum fenomenu 12 VIII 1654 roku Słońce całkowicie zasłoniły chmury?! W nagłej chwili olśnienia, przypominając sobie uprzednie obrączkowe zaćmienie, zerwałem filtr z obiektywu. Wtedy ujrzałem magię!

total solar eclipse 2024 sun totality całkowite zacmienie Slonca Meksyk protuberancje korona
Protuberancje i korona słoneczna. Całkowite zaćmienie Słońca 8 IV 2024 – godzina 13:15. Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski)

Korona słoneczna i protuberancje

Księżyc przesłonił fotosferę. Gdy główne światło zgasło, nasze oczy i obiektywy ujrzały złotą koronę Słońca. Ciernistą zorzę plazmy, rozchodzącej się promieniście wokół czarnego kręgu. Zapierała dech! To nie był zloty pierścień ognia, który widziałem na niebie w trakcie obrączkowego zaćmienia w Becan. W wizjerze aparatu okazała się mieć też znacznie bardziej skomplikowaną strukturę. Jedwabista poświata z ciemniejszymi smugami gdzieniegdzie. Znamienne, że wbrew wszelkim intuicjom temperatura korony to kilka milionów kelwinów versus tylko kilka tysięcy w oślepiająco jasnej fotosferze…

Po lewej stronie czarnej tarczy Księżyca, mniej więcej od godziny ósmej aż po jedenastą pojawiły się nagle karmazynowe światła. Wykwity te rosły, skręcały się i wiły, tworząc fantazyjne kształty. To protuberancje będące wynikiem działania pola magnetycznego Słońca na słoneczną koronę. Potężne włókna plazmy wyciągające się setki tysięcy, a największe z nich nawet dwa miliony kilometrów od fotosfery. Zaplatane w łuki koronalne, pętle i proporce odcinały się ametystowym kolorem na tle znacznie rzadszych, choć znacznie gorętszych cząstek plazmy w koronie Słońca..

total solar eclipse 2024 sun totality całkowite zacmienie Slonca Meksyk
Protuberancje i korona słoneczna w trakcie całkowitego zaćmienia Słońca 8 IV 2024 – godzina 13:15, Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski)

Światło się mroczy…

Oderwałem na chwilę wzrok od wizjera, aby spojrzeć własnym okiem na czarne Słońce. Niedaleko od ciemnej tarczy Księżyca skrzył się punkt światła – Wenus. Skierowałem obiektyw w tę stronę, nie robiąc sobie jednak nadziei na jakieś wielkie zdjęcie wenusjańskich faz. Po lewej stronie Księżyca/Słońca inny jasny obiekt… To Jowisz, kolejna z planet. Pozostałe, jak Saturn, Merkury i Mars nie przebijały się przez chmury. Nigdzie nie widać też komety… No nic, zobaczenie Pons-Brooks w takiej chwili byłoby doskonałe, nie jest jednakże najważniejsze. Zatoczyłem wzrokiem na świat wokół mnie. Zmienił się nie do poznania. W tej chwili mógłbym łatwo uwierzyć, że znalazłem się na całkiem innej planecie, w innym uniwersum, gdzie stałe fizyczne mają inne wartości…

total solar eclipse 2024 sun totality całkowite zacmienie Slonca Meksyk
Chwila zupełności (między drugim a trzecim kontaktem). Całkowite zaćmienie Słońca 8 IV 2024 w stanie Durango w Meksyku (fot: P.A. Trześniowski)

Przez chwilę biłem się z myślami, czy nie wymienić szybko obiektywu na szerokokątny, by uwiecznić ten inny świat. Zmiana ta jednak to ryzyko, że coś mi umknie z rzeczy, które dzieją się teraz na Księżycu/Słońcu i fakt, że teleobiektyw z konwerterem muszę ostrzyć ręcznie, więc po ponownej zmianie, nie będę pewien jakiś czas czy jest ustawiony poprawnie, a może nawet w ogóle nie uda mi się go ustawić w wąskim paśmie czasu, jaki pozostało nam do końca zaćmienia?! Zamiast tego wyciągnąłem zatem z kieszeni telefon – decyzja, której później przyjdzie mi żałować…

Całkowite zaćmienie Słońca w Meksyku 8 kwietnia 2024

Krawędź umbry

Dopiero kilka dni później, analizując zdjęcia z telefonu zrozumiałem, że złoty pas światła, jarzący się niczym niebo na wschodzie i o wschodzie Słońca, który widziałem dookoła to krawędź umbry – cienia rzucanego przez Księżyc. Słońce nie może przecież wschodzić we wszystkich kierunkach na raz! Szczególnie, kiedy wisi właśnie tam wysoko na niebie, zasłonięte na kilka chwil tylko ciemną tarczą Księżyca. Cień Księżyca, dotykając Ziemi, ma średnicę tylko około 200 km. Dlatego tak szczęśliwi są ci, którym uda się znaleźć w odpowiedniej chwili w samym jego środku spektaklu… 😉

total solar eclipse 2024 sun totality całkowite zacmienie Slonca Meksyk
Rozświetlona krawędź umbry w trakcie zupełności i droga do Vallecillos, Durango, Meksyk. Całkowite zaćmienie Słońca 8 IV 2024 – godzina 13:17 (fot: P.A. Trześniowski)

Czarne Słońce

total solar eclipse 2024 sun totality całkowite zacmienie Slonca Meksyk
Protuberancje i korona słoneczna. Całkowite zaćmienie Słońca 8 IV 2024 – godzina 13:16, Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski)

Protuberancje, które wiły się tak wspaniale wzdłuż lewej krawędzi tarczy Księżyca, zaczęły się zmniejszać. Nagle pojawiła się nowa, po prawej, na około szesnastej trzydzieści. W miarę upływu czasu karmazynowe macki z lewej strony tarczy Księżyca zanikły, zaś ta po prawej urosła. Zaraz wykwitły kolejne na czternastej, szesnastej i czternastej trzydzieści. Przyglądałem się im z zachwytem, zastanawiając się czy ich zanik po lewej oraz rozkwit po prawej to efekt przesuwania się Słońca poza czarną tarczą Księżyca? W każdym razie rosły i zmieniały się błyskawicznie. Gdyby tak, któraś z nich raczyła teraz wybuchnąć…

total solar eclipse 2024 sun totality całkowite zacmienie Slonca Meksyk
Protuberancje i korona słoneczna. Całkowite zaćmienie Słońca 8 IV 2024 – godzina 13:18, Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski)

Rozbłyski, wyrzuty masy i słoneczne wiatry

Rozbłyski na Słońcu i koronalne wyrzuty masy (CME) generują zabójcze promieniowanie i sztormy naładowanych cząstek, pędzących przez Układ Słoneczny z niesamowitą prędkością 700-1000 km/s. Możemy obserwować ich efekty jako piękne zorze, jednak gdyby nie odległość i warstwa ochronna naszej atmosfery, które chronią nas przed wysokoenergetycznym promieniowaniem rtg i gamma oraz ziemskie pole magnetyczne, które odchyla słoneczne wiatry, życie na Ziemi mogłoby zostać zmielone w jednej chwili.

zorza polarna aurora borealis
Zorza polarna (aurora borealis) spowodowana koronalnym wyrzutem masy (CME) wycelowanym w stronę Ziemi 10 V 2024 roku, w 32 dni po całkowitym zaćmieniu Słońca (fot: P.A. Trześniowski)

W wyniku działania pola magnetycznego Ziemi wiatr słoneczny, składający się z pędzących z olbrzymią prędkością naładowanych cząstek odchylany jest w okolice biegunów planety. Obserwujemy je wtedy jako burze magnetyczne i zorze polarne (aurora boralis od bieguna północnego i aurora australis wokół południowego). Silne rozbłyski na Słońcu i powstające w ich wyniku burze magnetyczne mogą doprowadzić do uszkodzenia sieci energetycznych (zapłon transformatorów) czy uszkodzenia okrążających planetę satelit

zorza polarna aurora borealis
Zorza polarna (aurora borealis) wywołana koronalnym wyrzutem masy (CME) wycelowanym w stronę Ziemi 10 V 2024, w 32 dni po całkowitym zaćmieniu Słońca (fot: P.A. Trześniowski)

Korale Baily’ego

total solar eclipse 2024 sun totality całkowite zacmienie Slonca Meksyk perły Baily'ego Baily's Beads
Korale Baily’ego, całkowite zaćmienie Słońca 8 IV 2024 – godzina 13:19, Durango, Meksyk. W 1836 r. Francis Baily wyjaśnił pochodzenie zjawiska przejścia promieni Słońca między szczytami księżycowych gór (fot: P.A. Trześniowski)

Ostry blask nagle uderzył mnie w oczy. Koraliki Baily’ego – pierwsze promienie Słońca przebijające się między nierównościami na powierzchni Księżyca były jasne niczym strzały z blastera. W okamgnieniu ten inny wszechświat zniknął, nagle zamieniając się w nasz, ten dobrze znany. To, czego doświadczyłem w trakcie całkowitości stało się teraz nagle tylko niewiarygodnym cieniem. Niczym wspomnienie snu, którego za nic nie jesteśmy sobie w stanie przypomnieć szczegółach. To wrażenie już że mną pozostanie, od czasu do czasu wywołując niepokój, bliżej niezrozumialą potrzebę przeżycia ponownie czegoś, czego nie pamiętam…

total solar eclipse 2024 sun totality całkowite zacmienie Slonca Meksyk perły korale Baily'ego Diamond Ring Effect
Pierścień z diamentem, całkowite zaćmienie Słońca 8 IV 2024 – godzina 13:19, Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski)

Pierścień z diamentem

Mrużąc oczy, wykonałem na ślepo jeszcze kilkanaście zdjęć, zanim założyłem z powrotem filtr na teleobiektyw. Korale Baily’ego zlały się tymczasem w jeden większy kamień. Słońce rzeczywiście wyglądało teraz niczym pierścień z diamentem.

Potęga naszej dziennej gwiazdy jest przeogromna, a mimo to kompletnie nie doceniamy jej na co dzień. Ziemia kręci się wokół Słońca w odległości ~150 milionów km. Gdyby pomniejszyć Układ Słoneczny 10 miliardów razy odległość między Ziemią, a Słońcem wynosiłaby 15 m. Ziemia miałaby wtedy jednak rozmiar główki od szpilki. Zdumiało mnie jak niewiele tego słonecznego światła potrzeba aby w dzień było „jasno jak w dzień”. Można przekonać się o tym dopiero przy zaćmieniu Słońca.

total solar eclipse 2024 sun totality całkowite zaćmienie Słońca Meksyk
Powrót słonecznego światła w chwili trzeciego kontaktu. Całkowite zaćmienie Słońca 8 IV 2024 – godzina 13:20, Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski)

Ostry sierp Słońca

Nie trzeba wiele Słońca, aby Księżyc stał się przy jego świetle ledwie słabo wyraźnym cieniem. Filtr zaś pozwolił dojrzeć ostry sierp Słońca, tryumfalnie powracającego na meksykańskie niebo. Przy sierpie Słońca zniknęły protuberancje i słoneczna korona, które poza zaćmieniami obserwować można do pewnego stopnia tylko przy zastosowaniu koronografu. Pewnie wiecie, że największe urządzenie tego typu znajduje się w Polsce, w Białkowie, a polscy heliofizycy należą do czołówki wśród zespołów starających się wyjaśnić mechanizmy rządzące zadziwiającą słoneczną pogodą 😉

total solar eclipse 2024 sun crescent całkowite zacmienie Slonca Meksyk
Sierp Słońca po trzecim kontakcie w trakcie całkowitego zaćmienia 8 IV 2024 – godzina 13:22, Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski)

Całkowite zaćmienie Słońca w Meksyku 8 IV 2024

8 kwietnia 2024 roku totalność w stanie Durango trwała ledwie niecałe cztery i pół minuty. Dla tych czterech i pół minuty warto było przelecieć przez ocean i przejechać pół kontynentu. Mimo całunu chmur, który w każdej chwili mógł się okazać zbyt gęsty. Całkowitość zostawiła po sobie pustkę – wspomnienie bezbrzeżnej ekscytacji i wrażenie bliżej nieokreślonej utraty. Tego nie czułem po zaćmieniu anularnym. Teraz wiedziałem, że po prostu muszę przeżyć kolejne, kolejne i kolejne… Mknąc w pogoni za nieuchwytnym cieniem – kilkoma minutami spędzonym w innym świecie, tak odmiennym i niewiarygodnym, że wymyka się nawet pamięci, pozostając niepokojącym wspomnieniem po wspomnieniu… Jak zapach perfum na poduszce, przywołujący wspomnienia po kobiecie, której nie widziało się od dekad.

To dokąd się wybieramy na kolejne zaćmienie? 😉

#SolarEclipseRun2024 #ZapiskiNiepozorne:TylkoCzteryMinuty…

Vallecillos – tam gdzie kończy się asfalt… Opuszczona wioska w Durango

Durango Meksyk archeowyprawy Vallecillos atardecer sunset zachód Słońca

Solar Eclipse Run 2024, Meksyk, Durango, de Ojuela, Mapimi, Vincente Suarez, Grutas del Rosario, Vallecillos, Cerro Colorado de Piedra Caliza, Salamanca, Juan E. Garcia, Los Angeles, Gomez Palacio, Torreon, Coahuila, astrofotowyprawy, zaćmienie Słońca, archeowyprawy

Durango Meksyk Mexico Vallecillos krajobraz landscape mountains góry, pustynia Chihuahua
Pustynia Chihuahua, drogi i bezdroża Durango w północnym Meksyku (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Zaćmienie Słońca to zjawisko wyjątkowe i nie tylko astronomiczne. Poza troglobiontami –stworzeniami żyjącymi w jaskiniach oraz ekstremofilami z oceanicznych głębin żyjących w okolicach kominów geotermalnych życie na Ziemi jest uzależnione od Słońca. Od chwili narodzin aż do śmierci tętni w jego rytmie. Bez ostrzeżenia pozbawione Słońca stwierdza, że otacza je nagle inna, niezrozumiała rzeczywistość. Dla istot, których mózgi racjonalizują w tle ustawicznie wszystko to, co jest dla nich niewygodne, niezrozumiałe bądź przykre, nagłe znalezienie się w takim zupełnie innym świecie to przeżycie mistyczne. Miałem za sobą przedsmak takiego wydarzenia, obserwując obrączkowe zaćmienie Słońca w 2023 roku. Na oprawę tamtego spektaklu wybrałem piramidy Majów na stanowisku archeologicznym Becan (Campeche, Meksyk, Jukatan). Nic dziwnego, że na całkowite zaćmienie Słońca również postanowiłem poszukać wyjątkowego miejsca – wybrałem Vallecillos w stanie Durango, w Meksyku.

Durango Meksyk archeowyprawy Canon de Fernandez yucca jukka pustynia Chihuahua
Sierra Madre, Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Północna część Meksyku nie jest tak obfita w stanowiska archeologiczne jak Mezoameryka. W trakcie podróży na północ udało nam się wprawdzie zwiedzić kilka niesamowitych miejsc, jak Tancama w stanie San Luis Potosi czy La Quemada w stanie Zacatecas. W planach mieliśmy jeszcze Las Labradas w stanie Sinaloa i La Ferreria w Durango, jednak tutaj, na pograniczu stanów Coahuilla i Durango nie mogłem liczyć na nic równie godnego. Pozostawała przyroda, piękne krajobrazy, góry – wszechobecne tu Sierra Madre, byle nie za blisko tak, by nie było chmur. Po zakończeniu przygód na wiszącym moście de Ojuela w kanionie obok nawiedzanego przez kosmitów Mapimi, wyruszyliśmy więc okrężną drogą powrotną do Torreon w poszukiwaniu takiego właśnie miejsca.

Mapimi i kosmici na pustyni Chihuahua

Durango Meksyk archeowyprawy Vallecillos
Vallecillos, Durango, Meksyk, pustynia Chihuahua (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Szlak nasz prowadził na zachód, drogą federalną 30, przez miasteczko Mapimi położone wśród gór. Tuż za nim jednak odbiliśmy na południe. W planie miałem szpilkę na mapie – niewielkie osiedle Vallecillos. Wedle mojego rozeznania miała to być równina z łańcuchami górskimi po czterech stronach świata. I tak jak chciałem – nie za blisko, dając szansę na jak najczystsze niebo. Ku memu zaskoczeniu jednak, wkrótce skończył się asfalt, zamieniając się w drogę z luźno rozrzuconego kamienia. Tego nie było w planach!

Do Torreon, odległego o ponad 80 km, czy wspomnianego Vallecillos czekał nas ładny kawał drogi. Z mapy wnioskowałem, że jeśli cała trasa przed nami wyglądać będzie w ten sposób, do Vallecilos musimy przejechać po kamieniach ponad 30 km, a potem jeszcze jakieś 20 km do drogi federalnej 49. Nie było sensu zwlekać, jeśli chcieliśmy znów zobaczyć asfalt przed zachodem Słońca. W górach zachody przychodzą zwykle wcześniej…

Durango Meksyk Mexico Vallecillos krajobraz landscape mountains góry
W okolicach Vincente Suarez, Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Tak dotarliśmy do pełnego życia, zlokalizowanego przy głównej drodze Vincente Suarez. Ostatnie miejsce, w którym można byłoby kupić coś do jedzenia, lub spytać o wachę, albo o kosmitów. Nie chciałem pytać o drogę, jedzenia, picia i benzyny mieliśmy ile trzeba, tak nawet żeby zostać na noc gdzieś w terenie, a na rozmowy o UFO nie miałem dzisiaj nastroju. Ludzie spoglądali na nas z zainteresowaniem, które mogło być równie zdrowe jak i niebezpieczne. Długie blond włosy na prawym siedzeniu musiały rzucać się w oczy, niewielkie chińskie auto w krainie półciężarówek najpewniej również. Może i nawet obstawiali za ile kilometrów będzie można szukać rozwalonego samochodu? Przecież jesteśmy w Durango, stanie „uważajcie tam na siebie” i „ja bym tam nie jechał, choćby mi płacili”. Przejechałem na tyle wolno, by nie podnosić pyłu, ale nie na tyle, bo komuś mogło przyjść do głowy, że zastanawiam się nad drogą. Stary odruch z niektórych polskich miast…

Na pustyni Chihuahua

Durango Meksyk Mexico Vallecillos krajobraz landscape mountains góry yucca juka
Juki i roślinność pustyni Chihuahua w Durango na północy Meksyku (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Po obu stronach horyzont zasłaniały góry, zaś od drogi do gór ciągnęły się pastwiska. Konie, bydło, groteskowo kwitnące juk, sterczące na zdrewniałych kaudeksach, a czasami kaktusy. Słońce gotowało się już powoli do zanurkowania w jaskini. Tym bardziej zależało mi, żeby jak najszybciej dotrzeć do Vallecillos, a najlepiej na drugą stronę, do drogi federalnej z porządną nawierzchnią. Bonusem mógł być zachód Słońca, jednak ten nie zapowiadał się spektakularnie. Słońce po prostu zniknie za łańcuchem gór w czystym powietrzu bez mgieł, chmur i światłotrysków. Dolina, przez którą jechaliśmy wypełniła się za to miękkim złotem. Skąd moje uprzedzenia do jazdy po kamieniach? Większość moich znajomych ma z tego powodu popękane szyby, więc bardzo chciałem sobie tego wydatku oszczędzić.

Durango Meksyk archeowyprawy Vallecillos
Zachód Słońca nad Sierra Madre i pustynią Chihuahua w Vallecillos, Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Drogowskaz wskazał w bok na Grutas del Rosario – jaskinię krasową, przebogatą w nacieki. Dopóki nie ma tam archeologii to bardzo chętnie, ale akurat nie dzisiaj. Vallecillos zaskoczyło nas ścianami z cegły adobe. Ścianami pozbawionymi okien, dachów i drzwi… Porzucone osiedle, wymarłe nie wiadomo jak dawno temu, ale chyba niedawno. W ogrodach wciąż jeszcze masa żywych, kolorowych kwiatów, o które nikt nie dba. Góry okazały się jednak być w tym miejscu zbyt blisko. Konkretnie jedna: Cerro Colorado de Piedra Caliza. Pojechaliśmy dalej, zanurzając się w rzucany przez nią cień. Zdążymy wydostać się przed zachodem Słońca?

Opuszczona wioska Vallecillos i zachód Słońca

Durango Meksyk archeowyprawy Vallecillos adobe
Vallecillos – opuszczona wioska w Durango na pustyni Chihuahua, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Zdążyliśmy, jednak tak, jak przewidywałem zachód nie był spektakularny. Po drodze wjechaliśmy też na asfalt w osadzie Salamanca. Zrządzeniem losu w miejscu, w którym stanęliśmy było kilka zalanych wodą pól. Wodne ptactwo przemieszczało się wszędzie, żegnając odchodzący dzień. Tuż nad nami przeleciało spore stado ibisów, których pojedyncze sztuki tylko dobrze znałem z rozlewisk Ria Lagartos na odległym Jukatanie.

Ostatnie promienie światła ciepło odbijały się w wodzie. Choć staliśmy na drodze, perymetr był bardzo malowniczy. Szczególnie góra na wschodzie, która w trakcie drogi powrotnej do Torreon zdawała się być z boku jakby przecięta na pół. W ten sposób Słońce samo wybrało nam miejsce na jutrzejszy fenomen. Gdzieś między Salamanca a Juan E. Garcia, gdzie wyczaiłem stację benzynową z dość dobrą ceną za paliwo. Będzie jak znalazł na napełnienie baku przed czekającym nas po zaćmieniu dwustukilometrowym rajdem przez Durango.

Durango Meksyk archeowyprawy Vallecillos atardecer sunset zachód Słońca
Zachód Słońca w Dolinie Vallecilllos, nieopodal Jose E. Garcia. Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Wracając do Torreon w stanie Coahuila, przejechaliśmy po raz drugi przez Los Angeles – miejscowość, w której podziwiałem wczorajszy zachód Słońca, tankując oraz Gomez Palacio – ostatnie miasto w Durango, graniczące z Torreon przez wysychającą rzekę Nazas i dlatego znacznie częściej obecne na drogowskazach. Na przedmieściach przywitała nas ta sama, podświetlona na niebiesko wieża Eiffle’a. Bez względu na to jak bardzo wolno starałem się przejechać, na moście przez rzekę strzeliła mi fotkę kamera. Ta sama – najwyraźniej rejestrowała wszystkich wjeżdżających. Uspokoiło mnie to odpychając wizję mandatu.

Durango Meksyk archeowyprawy Vallecillos ibis ptak bird góra picacho
Ibisy na tle Cerro de la Ballena / Picacho, Durango, północny Meksyk (fot: P.A. Trześniowski 2024)

Powrót do El Torreon

Na nocleg stanęliśmy w prawdziwym meksykańskim motelu – takim z pokojami rozmieszczonymi dookoła parkingu. Nie było gdzie zagotować wody, ale sprytny majordomus zaprowadził mnie do buchającej gorącą wilgocią pralni. Tutaj wśród kręcących się bębnów stała mikrofalówka. Niepodłączona nawet… Ucieszyłem się, mogąc zrobić z niej użytek, bowiem zaczął mnie męczyć pewien nawracający problem i chciałem przyrządzić sobie lekarstwo. Nie pamiętam co jedliśmy na kolację – wieczór upłynął pod znakiem ładowania baterii, czyszczenia obiektywów, matryc i sprawdzania kart. Wyprawa Solar Eclipse Run 2024 zbliżała się do maksimum.

Durango Meksyk archeowyprawy Vallecillos atardecer sunset zachód Słońca
Zachód Słońca w Dolinie Vallecilllos, nieopodal Jose E. Garcia. Durango, Meksyk (fot: P.A. Trześniowski 2024)

#SolarEclipseRun2024

Tajemnice Jukatanu + Chichen Itza (12 dni)

chichen itza piramida kukulkana wycieczki z polskim przewodnikiem tajemnice Jukatanu Meksyk

Meksyk, Jukatan, Riviera Maya, Quintana Roo, Yucatan, Campeche, Merida, Chichen Itza, Calakmul, Becan, Coba, Tulum, Dzibanche, Ria Lagartos, wycieczka z polskim przewodnikiem, ruiny Majów z archeologiem

Meksykańska kuchnia, dzika przyroda, tajemnicze ruiny Majów 🖖🤠🌴 Wyprawa objazdowa Tajemnice Jukatanu wokół meksykańskiej części półwyspu 🌎 😎

Tajemnice Jukatanu tulum archeowyprawy meksyk jukatan zwiedzanie wycieczki

Zapraszamy na wyjątkową wyprawę z cyklu Tajemnice Jukatanu w wersji poszerzonej o ruiny Chichen Itza i nieco chilloutu na końcu. W programie kilkanaście stanowisk archeologicznych, w tym te z największymi piramidami dostępnymi w meksykańskiej części Jukatanu – w stolicy Królestwa Węża, Calakmul 🐍 tajemnicze cenoty i otoczone lasem laguny, skryte w ciszy wśród drzew 🌵🤠

Wyprawę prowadzi polski archeolog-majanista, mieszkający na stałe w Meksyku 🖖🤠 Zobaczymy wspólnie:

👉 ruiny Zama w Tulum – najpiękniej położone stanowisko archeologiczne na Ziemi
👉 ruiny Majów na terenie rezerwatu biosfery Sian Ka’an
👉 śródleśną lagunę, gdzie będziemy mogli się kąpać w słodkiej wodzie
👉 jedyny kościół na świecie zbudowany rękoma jeńców hiszpańskiego pochodzenia, wziętych do niewoli przez Majów w trakcie wielkiej insurekcji 1847-1935
👉 ruiny Chaacchoben – dużego miasta z tzw. korytarza architektury Peten na północy pólwyspu, lub preklasyczne Ichkabal (!!!), od momentu udostępnienia tego stanowiska 🙂
👉 ruiny Limones – kolejny przykład architektury Peten
👉 ruiny Dzibanche – pierwszej klasycznej stolicy Drugiego Królestwa Węża
👉 ruiny Kinichna – przykład architektury triadycznej z potężną piramidą (na którą można się wspinać! 😉 ) wystającą wysoko ponad korony drzew
👉 ruiny Becan – miasta pełnego zakamarków i ukrytych przejść, z mieszanką stylów architektury Peten i Rio Bec
👉 ruiny CX1 – ukrytego w głębokiej selwie stanowiska z mieszanką aż trzech stylów architektury Rio Bec, Chenes i Puuc – zdaniem przewodnika absolutny top Jukatanu. Tutaj nie docierają biura turystyczne i prawie nigdy pojedynczy turyści, dlatego nie podajemy nazwy 😉
👉 ruiny Calakmul – drugiej stolicy Drugiego Królestwa Węża – najpotężniejszej hegemonii majów okresu klasycznego z ogromnymi piramidami, wystającymi ponad ocean zielonej dżungli, na które wciąż można się wspinać!!! 🤗
👉 Wulkan Nietoperzy – przyrodniczy fenomen kilku milionów osobników wylatujących spiralą z głębokiego leja krasowego 🦇🦇🦇
👉 ruiny Xpuhil I – interesujący przykład architektury Rio Bec ze słynnym Pałacem Trzech Wież
👉 ruiny Hochob – wspaniały przykład architektury Chenes
👉 ruiny Edzna, potężnego miasta z wielkim Pałacem Pięciu Pięter
👉 kolonialną architekturę Campeche – jedynego miasta Mezoameryki otoczonego fortyfikacjami miejskimi, zbudowanymi przeciwko słynnemu Bractwu Wybrzeża i Republice Piratów
👉 ruiny CX2 – potężnego miasta ukrytego głęboko w selwie, z ogromnym pałacem i rozległymi kwartałami rezydencyjnymi w stylu Chenes, gdzie będziemy mogli poczuć się jak odkrywcy! Tutaj nie docierają biura turystyczne i prawie nigdy pojedynczy turyści, dlatego nie podajemy nazwy 😉
👉 ruiny Kabah – wspaniały przykład stylu architektonicznego Puuc
👉 kolonialna architektura w Merida z domem konkwistatora Jukatanu
👉 ruiny Chichen Itza – jednego z 7 nowych cudów świata
👉 ruiny Chichen Viejo – oddanego niedawno dla zwiedzających satelitarnego stanowiska Chichen Itza z limitowanym wstępem
👉 krokodyle, flamingi oraz dziesiątki innych gatunków ptaków na rozlewiskach Ria Lagartos, gdzie serwujemy sobie aż dwa wypłynięcia w porach największej aktywności przyrody przy malowniczym wschodzie i zachodzie Słońca 🦩🦩🦩🐊🐊🐬
👉 zjazd do tajemniczej podziemnej cenoty z największym podwodnym cmentarzyskiem Majów (120 szkieletów pod powierzchnią wody)
👉 śródleśną lagunę w majańskim rezerwacie małp, gdzie spotkamy się z h’menem i będziemy mogli zmyć z siebie trudy podróży 🐒🐒🐒
👉 skryte w lesie zapomniane i używane obecnie ołtarze Majów
👉 ruiny Coba ze stelami, które opisują wydarzenia wykraczające daleko wstecz przed powstanie obecnej wersji Wszechświata ⭐️
👉 słoneczną plażę w Cancun 🐬🌞🌴

👆 Stanowiska CX1 i CX2 oczywiście mają swoje nazwy 😉 Jednak nie trafiają tam biura podróży i rzadko spotykamy tam kogokolwiek, więc dla komfortu naszych gości wolimy żeby tak pozostało 🤗

To wszystko w cenie 2250 USD / os. + przelot z Polski 🖖🤠🌴 

Koszt obejmuje polskiego przewodnika, wszystkie noclegi, bilety wstępu oraz transfery z lotniskowymi włącznie 🙂

Najbliższe terminy: 26 listopada – 7 grudnia (przelot 2999 PLN) oraz 6 – 17 grudnia (przelot 3999 PLN) 👆🤠
Kolejne dostępne to dopiero: 7-18 stycznia 2025 (przelot 4599 PLN), 28 stycznia – 8 luty 2025 (przelot 5149 PLN), 7-19 luty (przelot 5579 PLN) i 18 luty – 1 marca (przelot 5949 PLN)

Wyprawy realizujemy w kameralnych grupach (max 6 osób!!!), decyduje kolejność zgłoszeń. Informacje i rezerwacje WhatsApp +52 984 876 1504 lub email: archeoprzewodnik@gmail.com

W pogoni za marzeniami ARCHEOWYPRAWY 2023

archeowyprawy meksyk gwatemala belize wyprawy wycieczki zwiedzanie meksyku polski przewodnik polskim przewodnikiem przemek trzesniowski
ARCHEOWYPRAWY 2023 – Meksyk, Belize, Gwatemala, Anglia

Rok 2023 w ALPHADIVERS obfitował oczywiście we wspaniałe ARCHEOWYPRAWY ale również w emocjonujące wydarzenia astronomiczne 👌😎 Rok rozpoczęliśmy od dłuższego dwutygodniowego objazdu meksykańskiej części półwyspu Jukatan, który przeciągnęliśmy na Belize i Peten w Gwatemali. Wyprawa dotarła aż do Tikal, gdzie spędziliśmy trzy dni, uczciwie zwiedzając stanowisko. Stało się to inspiracją do napisania czterech artykułów dotyczących historii Tikal, które ukazują się na portalu „Archeowieści„. Kulminacją rajdu był jednak tygodniowy rejs po Morzu Karaibskim pod banderą Na żagle z Hołkami – jeśli szukacie dobrych rejsów, nie tylko po Karaibach, to nie szukajcie dalej 🖖🤠

Kolejne wyprawy objazdowe po meksykańskiej części półwyspu Jukatan były już łączone z nurkowaniem kawernowym. Meksykańskie Cenoty to niewątpliwie najwspanialsze nurkowiska na Ziemi pod względem gry świateł i wystroju wnętrz. Najbardziej cieszyła jednak zrealizowana przy tej okazji zaległa podróż poślubna – gorące pozdrowienia dla Ani i Mateusza 🖖🤠 Było wiele okazji do rozmów o architekturze, w trakcie przemierzania regionów: Rio Bec, Chenes i Puuc. Nie zabrakło też wielkich piramid w stylu Peten w Becan czy Calakmul. Pamiątkę z tej podróży już zawsze można będzie znaleźć w „Archeologii Żywej” 3 (98) 2023.

ASTROWYPRAWY ALPHADIVERS to nowa jakość na rynku 👌😎 Udało nam się zrobić wspaniałe zdjęcia obrączkowego zaćmienia Słońca nad Meksykiem w Becan. Rozpaliło to apetyt na fenomeny astronomiczne. Nic więc zatem dziwnego, że w kwietniu 2024 planujemy kolejną astrowyprawę, tym razem na całkowite zaćmienie Słońca nad północnym Meksykiem, zaś w międzyczasie udało nam się odwiedzić archeoastronomicznie Stonehenge, a następnie śladami Johannesa Keplera i Tychona Brache Pragę. Jesienią sporo czasu spędziliśmy w rezerwacie Sian Ka’an, gdzie prócz niezwykłej turystyki znalazł się wreszcie jakiś czas i na ruiny Majów. W 2023 wspólnie realizowaliśmy marzenia i tego samego życzymy Wszystkim w bieżącym roku 2024 ✨🖖🤠🌴

Tajemnice Jukatanu (7 dni)

meksyk wyprawy wycieczki jukatan pelikan zachód słońca

Dzika przyroda Meksyku, ruiny Majów i egzotyczna meksykańska kuchnia – Becan, Xpuhil, Calakmul… tygodniowa wyprawa dookoła półwyspu Jukatan. Meksyk, wycieczka, polski przewodnik, wycieczki, zwiedzanie z polskim przewodnikiem

archeowyprawy meksyk belize gwatemala wyprawy turystyka zwiedzanie alpha-divers karaiby plaza Tajemnice Jukatanu

Wyruszmy razem na wyprawę przez trzy stany meksykańskiej części półwyspu Jukatan. W drodze zgłębimy tajemnice prekolumbijskiej cywilizacji Majów w oprawie egzotycznej jukatańskiej przyrody. Z uwagi na lokalizację większości rzadziej odwiedzanych stanowisk archeologicznych w głębi tropikalnego lasu tych dwóch światów nie da się rozdzielić. Szczególnie na południu, gdzie selwa walczy uparcie i cierpliwie każdego dnia, aby coraz głębiej pogrzebać ruiny. W drodze nie da się jednak pominąć i kolonialnego dziedzictwa Jukatanu – śladów jego krótkotrwałej, bazującej na sizalu, potęgi oraz trudnej walki o niezależność od Meksyku w cieniu niechlubnej eksterminacji Majów. Wyprawa Tajemnice Jukatanu to również dobra okazja do zapoznania się z meksykańską kulturą. Całość doprawimy bowiem smakiem wspaniałej meksykańskiej kuchni 🖖🤠🌴

archeowyprawy meksyk wyprawy zwiedzanie turystyka jedzenie kuchnia lokalna alpha-divers chaya nopal Tajemnice Jukatanu
Sałatka z kaktusów nopales ARCHEOWYPRAWY

Tajemnice Jukatanu – dzika przyroda Meksyku

W trakcie wyprawy zobaczymy dzikie krokodyle, flamingi, dziesiątki gatunków ptaków w stadach liczących po kilkaset sztuk. Będziemy obserwować wschody i zachody Słońca w otoczeniu dzikiej przyrody. Spotkamy małpy: są tu skoczne czepiaki i ogromne wyjce, których kłótnie przypominają ryk jaguara. Jaguary też są, ale te spotkać trudniej. Z dzikich kotów zdarzają się jeszcze pumy, margaje, oceloty i jaguarundi. Wyprawę zaczniemy od śródleśnej laguny w prywatnym rezerwacie Majów, gdzie spotkamy się z h’menem – majańskim szamanem 🖖🤠

archeowyprawy alphadivers sunrise bacalar Tajemnice Jukatanu
Wschód Słońca gdzieś na wschodnim wybrzeżu półwyspu Jukatan ARCHEOWYPRAWY

Następnie przejedziemy do wspaniałych rozlewisk Ría Lagartos z ogromnymi stadami flamingów, gniazdującymi tu okresowo pelikanami kanadyjskimi i licznymi przedstawicielami aż dwóch gatunków krokodyli: amerykańskich i meksykańskich. Wylądujemy na zupełnie dzikiej plaży. Następnie przejedziemy przez północną, zachodnią i południową część półwyspu, zwiedzając po drodze najciekawsze miejsca: ruiny Majów, współczesne majańskie miasteczka i kolonialne miasta z piękną hiszpańską architekturą: Valladolid, Merida, Campeche – jedyne ufortyfikowane miasto w Ameryce Środkowej, którego forty i mury wzniesiono niegdyś przeciwko piratom. Tym z Karaibów… Zobaczymy zrujnowaną hacjendę i kolorowe laguny, gdzie Majowie produkowali niegdyś sól 🖖🤠🌴

młody dziki krokodyl Tajemnice Jukatanu

Tajemnice Jukatanu – skarby cywilizacji Majów

Trasa prowadząca wśród małych miejscowości, dokąd nie dotarły jeszcze komercja i branża turystyczna pozwoli nam dobrze zapoznać się z meksykańską kuchnią – chilango. Jeśli chodzi o cywilizację Majów, przejeżdżając przez kilka historycznych regionów poznamy wachlarz interesujących stylów architektonicznych, jak Rio Bec, Chenes, Puuc, Styl Wschodniego Wybrzeża, czy Peten. Będziemy zwiedzać zarówno słynne stanowiska archeologiczne, jak: Calakmul, Becan i Edzna, jak mało albo zupełnie nieznane, do których wciąż jeszcze trzeba przedzierać się przez dżunglę. To miejsca, w których łatwo wcielić się w dawnych odkrywców i wciąż jeszcze czuć tutaj ducha eksploracji. Na stanowiskach tych wciąż jeszcze można wspinać się na piramidy, czego od dawna nie wolno robić w popularnych wśród turystów miejscach, jak Uxmal czy Chichen Itza 🖖🤠

UWAGA: nasze autorskie programy bywają często kopiowane. Ponieważ zawierają wiele miejsc, do których nie docierają biura turystyczne, nie prezentujemy dokładnej trasy oraz nazw stanowisk archeologicznych w sieci 🖖🤠

Becan, Campeche, Meksyk Tajemnice Jukatanu
Becan, Campeche, Meksyk

Na koniec zobaczymy jeszcze jeden prawdziwy przyrodniczy fenomen, zwany wulkanem nietoperzy – co wieczór, o zachodzie Słońca miliony skrzydlatych stworzeń, należących do dziewięciu gatunków wylatują z wnętrza głębokiego leja krasowego, mieszczącego się na terenie kolejnego prywatnego rezerwatu Majów. Wyprawę zakończymy nad kolejną urokliwą laguną ☀️🌴

Tajemnice Jukatanu pelikan

Tajemnice Jukatanu – wyprawa dookoła półwyspu (7 dni)

Wyprawa dookoła Jukatanu jest zaplanowana na siedem dni, ale na życzenie można ją w dowolny sposób zmodyfikować. Szczególnie na południu meksykańskiej części półwyspu są setki miejsc w selwie, które warto odwiedzić, by poznać jeszcze więcej tajemnic cywilizacji Majów i sycić się dziką przyrodą. Na wyprawie przyda się strój kąpielowy i ręcznik, wygodne buty z podeszwą do chodzenia po kamieniach oraz nakrycie głowy, a w porze deszczowej (od kwietnia do grudnia) lekka peleryna. Do obserwacji ptaków warto zabrać lornetkę albo teleobiektyw. Aparat czy kamera w Meksyku przydają się zawsze. Wyprawy wokół meksykańskiej części półwyspu prowadzi Przemek Trześniowski: przyrodnik i archeolog-majanista 🖖🤠

Informacje i rezerwacje: +52 984 876 1504 (WhatsApp) lub archeoprzewodnik@gmail.com

Przemek Trześniowski archeolog przewodnik w Meksyku Tajemnice Jukatanu
Przemek Trześniowski archeolog i przewodnik po Meksyku
© 2010-2024 SOUTHEAST EXCURSION | ALPHA-DIVERS
× Kontakt przez WhatsApp